Mieszkaniec Ropczyc sfałszował 32 banknoty. Sąd skazał go na więzienie

Na 6 lat i 6 miesięcy więzienia skazał Sąd Okręgowy w Rzeszowie 49-letniego Andrzeja W. z Ropczyc. To kara za podrabianie banknotów, ale także kilka innych przestępstw, których dopuścił się mężczyzna. Wyrok jest nieprawomocny.

Śledztwo przeciwko Andrzejowi W. prowadził 1 Wydział Śledczy Prokuratury Okręgowej w Rzeszowiem. – Ustalono, iż podejrzany działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej od bliżej nieustalonej daty dziennej do 8 kwietnia 2021 roku w Ropczycach, przy użyciu sprzętu komputerowego i urządzenia drukująco-kopiującego, podrobił polskie pieniądze w postaci 32 banknotów o nominale 100 złotych – informuje w komunikacie prasowym Krzysztof Ciechanowski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie.

Nie jest to jedyne przestępstwo, którego według śledczych dopuścił się 49-latek. Mężczyźnie zarzucono również, że 11 lutego 2021 r. dokonał włamania i kradzieży portfela, w którym był dowód osobisty, prawo jazdy, dwie karty płatnicze oraz 650 zł. Dwa dni później, na podstawie skradzionych dokumentów, Andrzej W. usiłował wyłudzić 5 899 zł kredytu na kupno laptopa w sklepie jednej z sieci ze sprzętem RTV AGD w Ropczycach. Ta sztuka mu się nie udała, bo sprzedawca zorientował się, że 49-latek nie jest osobą, za którą się podaje, a dowód osobisty, którym się posługiwał figuruje w systemie bankowym jako utracony.

Miesiąc po próbie wyłudzenie kredytu Andrzej W. aż trzykrotnie został przyłapany przez policję na prowadzeniu samochodu w stanie nietrzeźwości. Było to 10, 11 i 13 marca ub.r. Co więcej, mężczyzna był już wcześniej za takie przestępstwo skazany prawomocnym wyrokiem sądu i ciążył na nim zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.

– Ponadto Andrzejowi W. zarzucono, iż w dniu 10 marca 2021 roku w Ropczycach znieważył funkcjonariusza Komendy Powiatowej Policji w Ropczycach słowami powszechnie uznanymi za wulgarne i obraźliwe, podczas i w związku z pełnieniem przez niego obowiązków służbowych, jak również groził mu pozbawieniem życia, a groźba ta wywołała w zagrożonym uzasadnioną obawę, że zostanie spełniona – dodaje prokurator Ciechanowski. Tym grożeniem Andrzej W. chciał zmusić mundurowego do zaniechania czynności służbowej polegającej na doprowadzeniu 49-latka do miejsca zamieszkania z powodu jego nietrzeźwości i stwarzania zagrożenia dla życia i zdrowia innych osób.

– W toku prowadzonego śledztwa ustalono również, iż Andrzej W. zarzucanych czynów dopuścił się w ciągu pięciu lat po odbyciu co najmniej 6 miesięcy pozbawienia wolności orzeczonej za umyślne przestępstwo podobne, to jest w warunkach powrotu do przestępstwa – informuje prokurator Ciechanowski.

Mieszkaniec Ropczyc przesłuchany w charakterze podejrzanego przyznał się tylko częściowo do popełnienia zarzucanych mu czynów, a mianowicie do kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości i do znieważenia policjanta.

Na wniosek prokuratury, Sąd Rejonowy w Ropczycach 9 kwietnia 2021 r. zastosował wobec Andrzeja W. areszt tymczasowy, który był wielokrotnie przedłużany i jest stosowany nadal.

Śledztwo przeciwko mężczyźnie zakończyło się 13 września ub.r. skierowaniem aktu oskarżenia do Sądu Okręgowego w Rzeszowie.

Kilka dni temu, w poniedziałek, 14 marca, sąd ogłosił wyrok, na mocy którego uznał Andrzeja W. za winnego popełnienia wszystkich zarzucanych mu czynów. Wymierzył mu karę łączną 6 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności i karę grzywny 4 tys. zł. Na tym jednak nie koniec. Sąd zobowiązał oskarżonego do naprawienia szkody poprzez zapłatę kwoty 650 zł na rzecz pokrzywdzonego. Orzekł też nawiązkę 500 zł na rzecz znieważonego policjanta. Dodatkowo Andrzej W. ma zapłacić 30 tys. zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. Ma też dożywotni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych.

Sąd orzekł też przepadek dowodów rzeczowych zabezpieczonych w miejscu zamieszkania oskarżonego, a służących mu do popełnienia zarzucanych mu czynów. Zasądził również od Andrzeja W. na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe w części w kwocie 1 tys. zł.