Rozwijają się, uczą i po prostu żyją. PSONI w powiecie to dla nich drugi dom

Krzysztof z Góry Ropczyckiej chce nauczyć się obsługi ekspresu do kawy oraz pieczenia ciasta. Zbigniew z Wiercan uwielbia śpiewać i marzy o wycieczce do Muzeum Ziemi Przemyskiej. Jadwiga z Sędziszowa Małopolskiego lubi zajęcia w kuchni i gimnastykę. Mają różne potrzeby i różne upodobania, a zaspokajają w placówkach PSONI, które dla nich i około 80 innych osób stały się drugim domem.

Anna Flaga na zajęcia do ośrodka PSONI w Wiercanach dojeżdża z Wielopola Skrzyńskiego. Trafiła tu po ukończeniu szkoły podstawowej.

– Nie mogłam się dalej uczyć. Kiedy miałam iść do szkoły średniej, bardzo się denerwowałam, czułam ogromny stres. Dowiedziałam się o takim ośrodku i przyjechałam z mamą się zapisać – opowiada pani Anna, która do placówki PSONI w Wiercanach uczęszcza już od kilku lat.

Tu czuje się znakomicie, znalazła wspaniałe koleżanki i kolegów oraz terapeutów.

– Zawsze mogę na nich liczyć – dodaje.

Krzysztof Baran z Góry Ropczyckiej korzysta z placówki w Sędziszowie Małopolskim od 2017 r.

On także chwali osoby, z którymi na co dzień się spotyka. Oprócz różnych zajęć, na których uczy się robić nowe rzeczy, chodzi na ćwiczenia, które pozytywnie wpływają na jego kondycję i problemy z kręgosłupem. – Z dnia na dzień czuję poprawę – zapewnia Krzysztof.

Wieloletnim bywalcem placówki PSONI jest też Jerzy Rój z Olchowej.

– Mamy fajne zajęcia sportowe. Lubię też zajęcia z ceramiki, spacery, wyjazdy do teatru i wycieczki – mówi pan Jerzy.

W naszym powiecie Polskie Stowarzyszenie na rzecz Osób z Niepełnoprawnością Intelektualną pomaga od 1984 r., kiedy założone zostało koło w Sędziszowie Małopolskim. Zrzesza ono rodziców, opiekunów, profesjonalistów oraz same osoby z niepełnosprawnością intelektualną. Obecnie z placówek w samym Sędziszowie Małopolskim oraz Wieracanach korzysta ponad 80 osób z niepełnoprawnością intelektualną.

– Pośrednio pomagamy również rodzinom, opiekunom prawnym i rodzeństwu osób z niepełnosprawnością intelektualną poprzez wsparcie i odciążenie w codziennych obowiązkach, możliwości zaplanowania własnego życia bez konieczności rezygnacji z pracy zawodowej czy osobistych planów – wyjaśnia Joanna Leśniak, przewodnicząca zarządu Koła Polskiego Stowarzyszenia na rzecz Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną w Sędziszowie Małopolskim.

To oznacza, że PSONI udziela wsparcia tak naprawdę ponad 200 osób.

W placówkach PSONI uczestnicy nie narzekają na nudę. Mają do wyboru wiele różnych zajęć, m.in. trening umiejętności społecznych, trening umiejętności praktycznych, warsztaty rękodzieła artystycznego, ceramika, stolarstwo, witraż, muzykoterapia, zajęcia informatyczne, rehabilitacja, zajęcia sportowo-rekreacyjne, pracownia multimedialna, w której powstają filmy.

Podopieczni tworzą przeróżne ozdoby i przedmioty codziennego użytku, a także prace plastyczne, za które są nagradzani w konkursach lokalnych, regionalnych, a nawet na szczeblu ogólnopolskim.

PSONI zapewnia swoim uczestnikom także wiele dodatkowych atrakcji, jak kino, teatr, kręgle oraz krótsze i dłuższe wycieczki. To wszystko oczywiście kosztuje, dlatego w 2009 r. PSONI stało się organizacją pożytku publicznego, aby móc pozyskiwać 1 procent podatku dochodowego.

– W 2021 r. z pieniędzy z 1 procenta możliwe było zorganizowanie wyjść na filmy do Kina Jedność, wycieczki do Pstrągowej wraz z przejazdem bryczkami i spotkaniem z pszczelarzem, wycieczki do Zwierzyńca, a także dwudniowej wycieczki do Lublina połączonej m.in. z plenerem malarskim, zwiedzaniem Zamku Królewskiego, Ogrodu Botanicznego i Muzeum Cebularza. Bez dodatkowych środków z 1 procenta realizacja tych zamierzeń nie byłaby możliwa – tłumaczy Joanna Leśniak.

Także w tym roku w PSONI liczą na życzliwe osoby, które podczas wypełniania formularza PIT wskażą jako beneficjenta właśnie sędziszowskie koło (KRS 0000340323). Oprócz podania numeru KRS można, ale nie trzeba, podać swoje dane. Jeżeli ktoś się na to zdecyduje, może być pewien, że otrzyma w podzięce niespodziankę.