zoz 2 dariusz kielek

Wróciły dyżury lekarzy w weekendy i nocą. To był pierwszy po trzech tygodniach przerwy weekend, kiedy pomocy nie trzeba było szukać poza powiatem.

W sobotę i niedzielę, 15 i 16 stycznia pacjenci z powiatu ropczycko – sędziszowskiego  potrzebujący pomocy lekarskiej nie błądzili już po województwie w poszukiwaniu lekarza. W ciągu trzech poprzednich weekendów na przełomie roku  byli pozbawieni nocnej i świątecznej opieki lekarskiej w przychodniach w Ropczycach i Sędziszowie Małopolskim. – Trzeba było jeździć do Rzeszowa, Dębicy czy Mielca – denerwuje się mężczyzna, który zadzwonił do naszej redakcji.

Problem z brakiem dyżurów lekarskich wystąpił w weekend bożonarodzeniowy, potem w noworoczny i powtórzył się także 8 i 9 stycznia. Medyków nie było wtedy ani w przychodni w Ropczycach, ani w Sędziszowie Małopolskim, czyli w obu lokalizacjach, które powinny pełnić nocną i świąteczną opiekę.

Córce kazali jechać do Rzeszowa

News will be here

– Co się dzieje, że w sobotę czy niedzielę nie ma do kogo się zwrócić? Córka z dzieckiem chciała skorzystać z porady lekarza i było nieczynne. Musiałaby jechać do Rzeszowa – mówi mężczyzna z gminy Iwierzyce. – To jest bulwersująca sytuacja, żeby tyle ludzi zostawić bez opieki. Każą jechać do Rzeszowa, ale przecież tam lekarze mają swoich pacjentów, których muszą obsłużyć – dodaje nasz rozmówca.

Inny z naszych rozmówców zauważa, że w przypadku braku lekarza dyżurującego podczas nocnej i świątecznej opieki, niektórzy pacjenci wzywali karetkę pogotowia, której mogłoby zabraknąć w razie wystąpienia jakiejś nagłej sytuacji.

Do dyżuru nie da się zmusić

Adam Pachlita, dyrektor Zespołu Opieki Zdrowotnej w Ropczycach, przyznaje, że tak trudnej sytuacji, jeśli chodzi o dyżury świąteczne, jeszcze nie było. – Nie pamiętam, jak tu jestem 20 lat, żeby w nocnej i świątecznej opiece nie było lekarzy. Jest ich mało, na co dzień mają dużo pacjentów, są przemęczeni i mimo, że uposażenie za taki dyżur to znacząca kwota, nie zawsze są w stanie wpisać się do grafiku. Do tego doszły absencje chorobowe i mieliśmy nieobsadzone te weekendy – mówi dyrektor Pachlita.

Szef powiatowej służby zdrowia wyjaśnia, że nie jeżeli lekarz nie chce wziąć dyżuru nocnego lub świątecznego, to on, jako dyrektor ZOZ, nie jest w stanie go zmusić do tego. – Na dyżury jestem związany z lekarzami umowami kontraktowymi. Kto nie chce, to nie dyżuruje. To inna sytuacja, niż w przypadku pracy w poradniach czy oddziałach szpitalnych w oparciu o kodeks pracy, gdzie jest reżim dyscyplinarny – dodaje Pachlita.

Gdzie indziej lepiej płacą

Co zrobić, żeby nakłonić lekarzy do brania dyżurów w weekendy? Można próbować stosować zachęty finansowe. – Jeżeli dyżur jest tylko w jednym mieście, czyli albo w Ropczycach, albo w Sędziszowie, to podnoszę wtedy stawkę, bo wtedy taki lekarz przyjmuje pacjentów i z jednej, i z drugiej gminy. Mimo to lekarze niechętnie biorą takie dyżury w pojedynkę – zdradza dyrektor ZOZ.

Zwraca też uwagę na inny problem. – My staramy się płacić adekwatnie do naszych możliwości finansowych. Dużo lekarzy, którzy u nas dyżurują, przyjeżdża z Rzeszowa, a tam mają znacznie wyższe stawki godzinowe. Taki lekarz mówi: „Jak mam tu dostać mniejsze pieniądze, to nie przyjadę. A nawet jak dostanę to samo co w Rzeszowie, to po co mam jechać do Ropczyc czy Sędziszowa, skoro na miejscu zarobię tyle samo” – wyjaśnia Pachlita.

Zamiast lekarza jest pielęgniarka

Jeżeli dyżury świąteczne nie są prowadzone, ZOZ traci część wpływów z Narodowego Funduszu Zdrowia, z którym ma podpisaną umowę na finansowanie tej usługi. – Jeśli w obu lokalizacjach nie mam lekarza, to zgłaszam to wcześniej do NFZ i fundusz potrąca nam za to stawkę kapitacyjną. Gdybym tego nie zgłosił, to mógłby być większy problem, bo w razie kontroli NFZ zapłacilibyśmy karę finansową – mówi dyrektor ZOZ. Dodaje przy tym, że nawet w te dni, kiedy nie było żadnego lekarza na dyżurze weekendowym, to zawsze jest kierowca z samochodem i po jednej pielęgniarce w Ropczycach i Sędziszowie, które przyjmują telefony, robią wywiad z pacjentami i informują ich, co mają dalej robić.

Na styczeń obsada prawie pełna

Czy pacjentów z naszego powiatu czekają kolejne weekendy, kiedy nie będą mogli liczyć na pomoc lekarską w Ropczycach i Sędziszowie Małopolskim? Jak zapewnia dyrektor ZOZ, w przyszłości, przynajmniej tej najbliższej, nie powinno dochodzić do takich sytuacji. – Udało nam się pozyskać nową panią doktor, która pierwszy dyżur nocny weźmie 13 stycznia w Sędziszowie. Później będzie się też wpisywać w te weekendowe dyżury. Na ten moment są już obsadzone wszystkie dyżury styczniowe, z wyjątkiem niedzieli 23 stycznia, która jeszcze nie mam lekarza – mówi Pachlita.

Dyrektor ZOZ zapowiedział też, że zaproponuje zarządowi powiatu rozwiązanie, które mogłoby poprawić sytuację z obsadą nocnej i świątecznej opieki. – Chodzi o to, żeby zaprosić do współpracy lekarzy z niepublicznych przychodni. Oni obejmują pacjentów tylko podstawową opieką do godz. 18, więc może mogliby nas wspomóc w razie problemów z obsadą dyżurów – tłumaczy Pachlita.

                                             so



Brak komentarzy

Dodaj komentarz

Administratorzy i moderatorzy podejmą starania mające na celu usuwanie wszelkich uznawanych za obraźliwe materiałów jak najszybciej, jednakże nie jest możliwe przeczytanie każdej wiadomości. Zgadzasz się więc, że zawartość każdego wpisu na tej stronie wyraża poglądy i opinie jego autora a nie administratorów, moderatorów czy webmasterów (poza wiadomościami pisanymi przez nich) i nie ponoszą oni za te treści odpowiedzialności. Zgadzasz się nie pisać żadnych obraźliwych, obscenicznych, wulgarnych, oszczerczych, nienawistnych, zawierających groźby i innych materiałów, które mogą być sprzeczne z prawem. Złamanie tej zasady może być przyczyną natychmiastowego i trwałego usunięcia z listy użytkowników (wraz z powiadomieniem odpowiednich władz). Aby wspomóc te działania rejestrowane są adresy IP autorów. Przyjmujesz do wiadomości, że webmaster, administrator i moderatorzy tego forum mają prawo do usuwania, zmiany lub zamykania każdego wątku w każdej chwili jeśli zajdzie taka potrzeba. Jako użytkownik zgadzasz się, że wszystkie informacje, które wpiszesz będą przechowywane w bazie danych. Informacje te nie będą podawane bez twojej zgody żadnym osobom ani podmiotom trzecim, jednakże webmaster, administrator i moderatorzy nie będą obarczeni odpowiedzialnością za włamania hackerskie prowadzące do pozyskania tych danych.

4 − dwa =