uksssss

UKS Niedźwiada Dolna trenuje, punktuje w lidze i czeka na budowę stadionu

UKS Niedźwiada Dolna przez kilka lat walczył w ligowych rozgrywkach tenisa stołowego. Teraz Krzysztof Ździebko postanowił sprawdzić swój zespół w piłkarskich zmaganiach.

Młodzi adepci piłki nożnej trenują w Niedźwiadzie Dolnej od ponad dwóch lat. Latem ubiegłego roku UKS zdecydował się zgłosić zespół do ligowych rozgrywek młodzika młodszego (rocznik 2010 i młodsi). Chętnych do gry nie brakuje i K. Ździebko zamierza w przyszłym roku wystartować w lidze z dwoma drużynami. – Zgłosimy zespół młodzika starszego i młodzika młodszego – zaznacza.

W UKS-ie trenują nie tylko ci, którzy występują w lidze młodzików. W miniony weekend rocznik 2014 pojawił się w Krakowie w Turnieju Smoka. Dzieci z Niedźwiady porównały swoje umiejętności nie tylko z ośrodkami z Zakopanego, Starachowic czy Bochni, ale także ze Lwowa. – Zremisowaliśmy z ekipą lwowskich Lwów, większość innych meczów przegrywaliśmy, ale w takim gronie byliśmy nowicjuszami, debiutantami – opisuje Ździebko.

News will be here

W klubie trenują cztery grupy, podzielone ze względu na wiek, od rocznika 2010 do 2016. Trzy z nich pracują trzy razy w tygodniu, czwarta – najmłodsza (początkują) – trenuje raz w tygodniu. Wszystkie treningi prowadzi prezes i trener UKS-u – Krzysztof Ździebko. Łącznie we wszystkich grupach trenuje ponad 50 dzieci. W ligowym zespole w stałym treningu jest prawie 20 chłopaków.

W roczniku 2012 trener Ździebko utworzył specjalną grupę dla dziewczynek. Prezes i trener UKS-u to jednocześnie nauczyciel wychowania fizycznego w miejscowej szkole. Ździebko jest dumny z tego, że większość zawodników w ligowym zespole to uczniowie jego szkoły. – Mamy tylko dwóch chłopaków z zewnątrz. Jednego z Niedźwiady Górnej, drugiego z Łączek Kucharskich – zaznacza Ździebko, który cieszy się, że może zawsze liczyć na wsparcie rodziców. W drużynie UKS-u aż 5 zawodników z pierwszego składu to uczniowie, którzy triumfowali w wojewódzkim finale turnieju „Baw się razem z nami”. W ubiegłym roku w zabawie sprawdzającej sprawność fizyczną  szkoła z Niedźwiady Dolnej dotarła aż do wojewódzkiego finału i… go wygrała. – Byliśmy jedyną wiejską placówką. Zostawiliśmy w tyle szkoły z Głogowa Małopolskiego, Przemyśla, Krosna i Ustrzyk Dolnych – podkreśla trener UKS-u.

Większość trenujących solidnie pracuje też na lekcjach wychowania fizycznego. – Część chłopaków w ciągu tygodnia ma wiele godzin w ruchu i to procentuje – ocenia Ździebko.

FOTO: Archiwum klubowe

Piłkarski zespół młodzików UKS-u Niedźwiada Dolna z rundy jesiennej sezonu 2021/22. W górnym rzędzie, od lewej: Seweryn Mucha, trener Krzysztof Ździebko, Sebastian Stasik, Patryk Depowski, Robert Kosiński, Karol Ciołek, Tymoteusz Kania, Szymon Ciołkosz, Remik Czarnecki, Szomon Babicz. W dolnym rzędzie, od lewej: Miłosz Romanik , Kacper Drozd, Gabriel Kędzior , Michał Mytych, Konrad Wajda.

W debiutanckim sezonie, do tej pory UKS zdobył 9 punktów. Młodzicy z Niedźwiady ograli 4:1 Soccer Ropczyce i 12:0 Progres Kawęczyn. W rundzie jesiennej zdobyli 9 punktów. – Pewnie mogłoby być jeszcze lepiej. Niefortunnie przegraliśmy z Chemikiem Pustków i Igloopolem Dębica. Problem w tym, że najczęściej gramy w poniedziałki, a co drugi poniedziałek z dziecmi jeździmy w ciągu dnia na basen i w meczu ligowym widać było pewne zmęczenie – przyznaje Ździebko.

W rozgrywkach młodzika gra się po 9 osób. Zmniejszone bramki (5×2) ustawione są na linii pól karnych. UKS mecze w roli gospodarza rozgrywa w Łączkach Kucharskich i tam też zalicza część treningów. Dzieci korzystają też z hali w szkole i boiska wielofunkcyjnego przy szkole, które do treningów piłkarskich nie jest idealne. UKS cierpliwie czeka na budowę stadionu, który na powstać niedaleko szkoły. Gmina Ropczyce jest w trakcie wykupywania części terenu, który ma służyć jako plac gry. Stadion z niezbędnym zapleczem powstanie najszybciej za kilka lat. – Radzimy sobie z tym zapleczem, które mamy, choć wiadomo, że wypatrujemy dobrych wieści w kwestii budowy nowego obiektu – zaznacza Ździebko.