obwodnica

Za wypadki na obwodnicy w Ropczycach kierowcy winią światła. Ale GDDKiA problemu nie widzi

Wypadek z udziałem ciężarówki i potrącenie pieszego. To bilans przełomu stycznia i lutego na „światłach” w ciągu ropczyckiej obwodnicy. Znaczna część kierowców przekonuje, że to skrzyżowanie jest niebezpieczne, wskazując na zbyt krótkie ich zdaniem fazy zmiany sygnalizacji. Problem widzą też władze miasta. Ale nie zarządca drogi, który twierdzi, że z tym miejscem wszystko jest w porządku.

Najpierw był wtorek, 25 stycznia. Przed godziną 9, od strony Rzeszowa jechała ciężarówka, która na skrzyżowaniu chciała kontynuować jazdę prosto, w kierunku Dębicy. W tym samym czasie na światła wjeżdżało suzuki zmierzające od strony Wielopola do centrum miasta. Tir i osobówka zderzyły się. Kierującą suzuki trzeba było odwieźć do szpitala.

Nieco ponad tydzień później, 2 lutego kolejny wypadek, znowu na tym samym skrzyżowaniu. Tym razem potrącenie. W przechodzącego przez pasy mężczyznę uderzył opel zmierzający w kierunku Rzeszowa. Przechodzień z urazem głowy wymaga hospitalizacji.

News will be here

Zwolnić, czy prawa noga w podłogę?”

Skrzyżowanie na obwodnicy było też miejscem dużo bardziej tragicznego zdarzenia. W lipcu ubiegłego roku, śmiertelnie potrącony przez tira został tam 68-letni rowerzysta.

Oficjalnie, nie ma mowy, aby na przyczyny wszystkich tych trzech opisanych wcześniej wypadków miał wpływ sposób działania sygnalizacji świetlnej na ropczyckiej obwodnicy. Policja, w swoich komunikatach i przekazywanych informacjach dotyczących tych zdarzeń w ogóle nie porusza wątku funkcjonowania świateł.

To, że może być jednak z nimi coś nie tak podkreśla za to znaczna część kierowców przejeżdżających przez nasz powiat. Ich niezadowolenie z tego jak sprawuje się sygnalizacja świetlna na przecięciu krajowej 94 z drogą wojewódzką widać było w internetowych komentarzach pod naszym artykułem dotyczącym potrącenia z 2 lutego.

„Zmieni się, czy się nie zmieni? Zwolnić, czy prawa noga w podłogę?” – pytał ironicznie pan Marcin.

„Tam powinno powstać rondo. To skrzyżowanie jest nieporozumieniem a sygnalizacja świetlna nigdy nie działała sprawnie.” – zauważał z kolei pan Jacek.

Pisali mieszkańcy, pisała gmina. I nic

Pan Tomasz pisał z kolei, że udało mu się zebrać 267 podpisów, pod tym by zarządzająca obwodnicą Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zamontowała na sygnalizacji świetlnej sekundniki, które pozwoliłyby kierowcom dowiedzieć się, ile czasu będą palić się jeszcze dane światła. Jak przyznał nam później mieszkaniec, chociaż list z podpisami wysłał około października, żadna odpowiedź ze strony GDDKiA nie nadeszła.

W sprawie wątpliwości mieszkańców co do prawidłowego działania sygnalizacji na obwodnicy interweniowała też gmina.

– Wielokrotnie wysyłaliśmy pisma do GDDKiA – przekonuje burmistrz Ropczyc, Bolesław Bujak. – Oni zawsze odpowiadali, że wszystko tam jest zgodne z normami, nie ma żadnych błędów i generalnie „nie wasza kompetencja”. Tak to generalnie wyglądało – rozkłada ręce burmistrz.

Dodaje, że według niego najlepszym rozwiązaniem na skomunikowanie krajowej 94 z trasą wojewódzką w kierunku Wielopola, byłoby zamiast sygnalizacji świetlnej rondo.

– Poczekajmy, może za kilka lat tak będzie – prognozuje szef urzędu.

GDDKiA: Skrzyżowanie bezpieczne

O to czy skrzyżowanie na obwodnicy uważają za bezpieczne postanowiliśmy zapytać GDDKiA. Bartosz Wysocki z rzeszowskiego oddziału Generalnej odpowiada, że przecięcie dróg jest bezpieczne i dobrze oznakowane.

– Wprowadzona tam organizacja ruchu ma również pozytywną opinię policji – dodaje przedstawiciel zarządcy drogi.

Kontaktując się z GDDKiA zapytaliśmy też czy – wzorem życzeń części kierowców – rozważają oni zamontowanie sekundników na obwodnicy, bądź w ogóle przebudowę i inną organizację ruchu na skrzyżowaniu z ulicą 3 Maja.

– Nie, sekundniki nie mają wpływu na bezpieczeństwo. DK94 jest drogą z pierwszeństwem przejazdu. Czasy przejazdu uzależnione są od natężenia ruchu a na DK94 jest ono największe – tłumaczy Wysocki.

Nie ma też szans na to, by sekundniki na sygnalizacji świetlnej zamontował samorząd. – Nie możemy tego zrobić, bo nie jest to droga gminna. A te sekundniki są ponoć nielegalne i nie ma podstaw prawnych do ich instalowania – odpowiada burmistrz.



Brak komentarzy

Dodaj komentarz

Administratorzy i moderatorzy podejmą starania mające na celu usuwanie wszelkich uznawanych za obraźliwe materiałów jak najszybciej, jednakże nie jest możliwe przeczytanie każdej wiadomości. Zgadzasz się więc, że zawartość każdego wpisu na tej stronie wyraża poglądy i opinie jego autora a nie administratorów, moderatorów czy webmasterów (poza wiadomościami pisanymi przez nich) i nie ponoszą oni za te treści odpowiedzialności. Zgadzasz się nie pisać żadnych obraźliwych, obscenicznych, wulgarnych, oszczerczych, nienawistnych, zawierających groźby i innych materiałów, które mogą być sprzeczne z prawem. Złamanie tej zasady może być przyczyną natychmiastowego i trwałego usunięcia z listy użytkowników (wraz z powiadomieniem odpowiednich władz). Aby wspomóc te działania rejestrowane są adresy IP autorów. Przyjmujesz do wiadomości, że webmaster, administrator i moderatorzy tego forum mają prawo do usuwania, zmiany lub zamykania każdego wątku w każdej chwili jeśli zajdzie taka potrzeba. Jako użytkownik zgadzasz się, że wszystkie informacje, które wpiszesz będą przechowywane w bazie danych. Informacje te nie będą podawane bez twojej zgody żadnym osobom ani podmiotom trzecim, jednakże webmaster, administrator i moderatorzy nie będą obarczeni odpowiedzialnością za włamania hackerskie prowadzące do pozyskania tych danych.

trzy × jeden =