Ilu z was ojczystej mowy uczyła „profesor” Danuta Wielopolska?
W Boże Narodzenie zmarła Danuta Wielopolska, wieloletnia nauczycielka języka polskiego w sędziszowskich szkołach podstawowych i liceum. Wprowadzała wiele pokoleń uczniów w tajniki polskiej poezji i literatury.
„Pani Danuta Wielopolska zostanie zapamiętana przez uczniów, a także przyjaciół z pracy jako miła, sympatyczna, wrażliwa, oddana dla młodzieży osoba, rzetelnie wykonywująca swoje obowiązki, służąca radą i pomocą młodszym, jako dobry i uczciwy Człowiek” – przekazuje Jan Flisak, dyrektor Liceum Ogólnokształcącym im. Piotra Skargi w Sędziszowie Małopolskim.
Polonistka pracowała tu długo bo od 1982 do 2006 roku. Według relacji, była wielokrotnie wyróżniana i nagradzana za osiągnięcia w pracy dydaktycznej i wychowawczej. W szczególności za kultywowanie piękna języka ojczystego, prowadzenie kół literackich, przygotowanie młodzieży do udziału w konkurach i olimpiadach przedmiotowych. Rozwijała uzdolnienia i zainteresowania humanistyczne młodzieży poprzez przygotowywanie szkolnych i środowiskowych programów artystycznych. Wychowywała również kolejne pokolenia nauczycieli, prowadząc praktyki pedagogiczne.
Danuta Wielopolska urodziła się 17 grudnia 1940 roku. Pracę rozpoczęła w 1959, początkowo w Urzędzie Miejskim w Łańcucie. W 1962 roku podjęła pracę nauczycielka języka polskiego w Szkole Podstawowej nr 1 w Sędziszowie Małopolskim.
Od 1972 do 1975 pracowała w Wydziale Oświaty w Ropczycach, a także w Kuratorium Oświaty i Wychowania w Rzeszowie. W 1975 r. otrzymała nagrodę Ministra Oświaty i Wychowania II stopnia.
Do czynnej pracy nauczyciela języka polskiego wróciła 1 września 1976 r. w Zbiorczej Szkole Gminnej w Sędziszowie Małopolskim a następnie od 1982 roku w sędziszowskim liceum.
W uznaniu za zasługi i osiągnięcia w pracy otrzymała w 1984 roku Złoty Krzyż Zasługi. Z kolei w 1995 roku Nagrodę Kuratora, Nagrodę Starosty Ropczycko –Sędziszowskiego, a także wielokrotnie nagrodę Dyrektora Szkoły.
„Największą jednak nagrodą były dla Niej pokolenia wdzięcznych wychowanków posługujących się piękną mową ojczystą” – pisze w swoim wspomnieniu dyrekcja LO. red
Podobne wpisy