net-Sochacki

Wyścigi na 1/4 mili. Przemek Sochacki z Sędziszowa jest coraz szybszy

Zaczynał, jako 15-latek, bardzo podobnie jak Robert Kubica, od ścigania się na torach kartingowych. Zamiłowanie do motoryzacji daje mu chleb, ale nie samą pracą człowiek życie. Ściga się z powodzeniem w zmaganiach na 1/4 mili, w 2020 roku wygrał serię „King od Poland”. Liczy, że kolejny rok nie będzie gorszy.

 

Przemysław Sochacki, na co dzień zajmuje się naprawą skrzyni biegów. Zainteresowanie motoryzacją odziedziczył po tacie, Tomaszu, wieloletnim żużlowcem m.in. Stali Rzeszów, ale również klubów z Łodzi czy Lublina.

Zaczął od zabawy na torach kartingowych.

News will be here

Jeździłem w rzeszowskim klubie „Klakson” przez 3 lata. Zacząłem, gdy rozpocząłem naukę w rzeszowskiej „samochodówce” – wspomina Przemek.

Zaczynał naukę w czasie transformacji systemowych w Polsce.

Pamiętam, że gdy zaczynałem naukę w szkole średniej, w 1989 roku, to obecna ulica Warszawska nazywała się jeszcze ulicą Nowotki – dodaje P. Sochacki.

 

Jako nastolatek korzystał z okazji i uczestniczył w ciekawych imprezach. Startował w zawodach kartingowych m.in. w Koszalinie czy w Łodzi. Główny tor dla zawodników z południowo-wschodniej Polski znajdował się w Biłgoraju. Kilku najlepszych zawodników z każdego okręgu miało prawo wystartować w centralnych zawodach. Sochacki startował w kilku ogólnopolskich imprezach kartingowych. Najlepszy wynik na krajowej arenie – to czwarte miejsce.

Kolejną motoryzacyjną pasją Przemka były quady. W motocrossowych zawodach ograniczył się do startów na Podkarpaciu i w Małopolsce. Następnie przeniósł się na quady (kategoria supermoto), ale ścigające się na asfalcie. Tu też skupiał się na regionalnych imprezach.

W 2014 roku zainteresował się tym, co teraz daje mu sporo radości, czyli ściganiem się na 1/4 mili (400 metrów).

Miałem frajdę również z zabawy na quadach, ale tu jest inna adrenalina – przyznaje Przemek.

Sochacki zaczął rywalizację w wyścigach 1/4 mili seryjnymi (dopuszczonymi do ruchu drogowego) samochodami. Służył mu przez pewien czas Chevrolet Corvette (modele C3 lub C6).  Sochacki sprawdzał się nie tylko w Rzeszowie (przy ul. Sikorskiego), ale również w Katowicach, Piotrkowie Trybunalskim czy na Słowacji, m.in. w Świdniku. Nigdy nie kręciły go rajdy samochodowe, a klasyczne wyścigi samochodowe odbywają się głównie w Poznaniu. Na takie wyjazdy Przemek nie ma czasu.

Interesowałem się wyścigami, ale wyjazdy do Wielkopolski mi się nie uśmiechały – przyznaje Sochacki.

Do zmagań na 400 metrów wciągnęli go „wkręceni” w ten temat kierowcy z Sędziszowa i okolicy.

Głównie Adam Siwy. To on, jako pierwszy, zbudował w Sędziszowie samochód na 1/4 mili. Dużo pomógł mi też Wojtek Mucha. Adam, Wojtek i ja jeździliśmy razem na pierwsze wyścigi do Rzeszowa – wspomina Sochacki.

Ściganie w Rzeszowie przeżywało swój renesans m.in. w 2014 roku, gdy swoją przygodę rozpoczynał Przemek, ale po groźnym wypadku z udziałem kierowcy jadącego hondą cała zabawa „przygasła”. Sochackiemu nieźle szło w rzeszowskich zmaganiach, ale wkrótce zaczął szukać mocniejszych wrażeń, czyli mocniejszego samochodu.

Jak chwilę pojeździsz, to człowiek za chwilę chce czegoś więcej. Większych szybkości, większej mocy – zaznacza Przemek. Do czasu jednak wspominana Corvette’a służyła Sochackiemu i pozwalała uzyskiwać zadowalające wyniki.

Do tego doszło kilka przeróbek tego silnika – mówi Przemek.

 

Sochacki zaczął więc szukać lepszego wozu.

Takiego pod mocniejsze ściganie. Zaświtało mi, żeby ściągnąć coś z USA – mówi Przemysław.

Swój obecny, startowy samochód (Pontiac ProMod, na bazie Pontiac Firebird) sprowadził w 2018 roku. Wcześniej musiał poświęcić sporo czasu na znalezienie go w sieci.

Znalazłem na forum motoryzacyjnym – wspomina.

Zakup Pontiaca ograniczył się do sprowadzenia samej karoserii, czyli wierzchniej części nadwozia, potocznie mówiąc blaszanej obudowy.

Ciężko znaleźć taki samochód, ale to udany zakup. Tym bardziej, że w USA był używany przez profesjonalnego kierowcę – zaznacza Przemek.

Jednostką napędową jest 6-litrowy silnik Chevroleta v8, na dwóch turbinach. Silnik pochodzi konkretnie z Hummera H2.

Najpierw miałem silnik, potem szukałem do niego karoserii, bo wiedziałem, że silnik jest w dobrym stanie. Powoli to wszystko kleiłem i kleiłem, aż w końcu skleiłem – zaznacza Sochacki

 

 

Jaki czas osiągnął w swoim debiutanckim starcie w wyścigu na 1/4 mili?

 

W jakiej klasie startuje Przemek?

 

Gdzie podczas ścigania spotkał się z… awionetką?

 

Jakim paliwem napędzony jest jego samochód?

 

Jakie inwestycje czekają Przemka w zimowym sezonie?

 

Kto pomaga Sochackiemu w przygotowaniu do startów?

 

Odpowiedzi na m.in. te pytania poznasz czytając cały artykuł. Dostępny jest w aktualnym wydaniu tygodnika Reporter Gazeta (w sklepach do 22 grudnia). Przeczytasz go również wchodząc na stronę e.reportergazeta.pl (wydanie nr 49 – 17/12/2020).



Brak komentarzy

Dodaj komentarz

Administratorzy i moderatorzy podejmą starania mające na celu usuwanie wszelkich uznawanych za obraźliwe materiałów jak najszybciej, jednakże nie jest możliwe przeczytanie każdej wiadomości. Zgadzasz się więc, że zawartość każdego wpisu na tej stronie wyraża poglądy i opinie jego autora a nie administratorów, moderatorów czy webmasterów (poza wiadomościami pisanymi przez nich) i nie ponoszą oni za te treści odpowiedzialności. Zgadzasz się nie pisać żadnych obraźliwych, obscenicznych, wulgarnych, oszczerczych, nienawistnych, zawierających groźby i innych materiałów, które mogą być sprzeczne z prawem. Złamanie tej zasady może być przyczyną natychmiastowego i trwałego usunięcia z listy użytkowników (wraz z powiadomieniem odpowiednich władz). Aby wspomóc te działania rejestrowane są adresy IP autorów. Przyjmujesz do wiadomości, że webmaster, administrator i moderatorzy tego forum mają prawo do usuwania, zmiany lub zamykania każdego wątku w każdej chwili jeśli zajdzie taka potrzeba. Jako użytkownik zgadzasz się, że wszystkie informacje, które wpiszesz będą przechowywane w bazie danych. Informacje te nie będą podawane bez twojej zgody żadnym osobom ani podmiotom trzecim, jednakże webmaster, administrator i moderatorzy nie będą obarczeni odpowiedzialnością za włamania hackerskie prowadzące do pozyskania tych danych.

18 − 9 =