Reklama

Turniej mini-sumo dzieci w Ropczycach - ZDJĘCIA

29/11/2019 09:06
Trener LUKS-u Lubzina, Andrzej Jedynak, już drugi raz organizował w Ropczycach turniej mini-sumo, dla uczniów z okolicznych szkół.   Wystartowało prawie 100 zawodników z 8 szkół. Obecni byli: SP nr 1 Ropczyce, Łączki Kucharskie, Niedźwiada Górna, Niedźwiada Dolna, Gnojnica Wola, Skrzyszów, Szkodna i Lubzina. Praktycznie byli przedstawiciele z 9 szkół, bo jako Skrzyszów - walczyli również uczniowie z Woli Ocieckiej – zaznaczał Andrzej Jedynak.   Już pierwszy Andrzejkowy turniej, z 2017 roku, cieszył się dużą popularnością. W ubiegłym roku nie miałem środków, żeby zorganizować taką imprezę. W tym udało się, dzięki pomocy RCSiR oraz firmy WELDON, za co bardzo dziękuję. Celem tego  turnieju jest pokazanie rodzicom, jakim prostym, bezpiecznym i fajnym sportem jest mini-sumo – zaznacza Jedynak. Wychowawca wielu medalistów mistrzostw Europy i świata na żadnym z młodych potencjalnych zawodników nie wywiera presji. Turniej ten traktujemy w formie zabawy. Chociaż młodzi adepci sumo podchodzą do tego bardzo ambicjonalnie – przyznaje. Dla Jedynaka sukcesem jest sam fakt, że udało mu się namówić do uprawiania sportu miejscową młodzież. Cieszę się i to ogromnie. W dzisiejszych czasach ciężko jest namówić do uprawiania sportu, a jeszcze do sportu walki – mówi szkoleniowiec LUKS-u Lubzina. Jest bum, ale na sporty walki, typu MMA, KSW, gdzie są sponsorzy i telewizja, a tym samym duże pieniądze. Myślę, że jak sumo wejdzie do programu Igrzysk Olimpijskich, a wszystko na to wskazuje, to sytuacja się diametralnie zmieni – wyjaśnia Jedynak.   Jedynak wychowuje w swoim klubie kolejne pokolenie medalistów poważnych zawodów. Tutaj piszemy o tym, jak że udaje się mu ściągnąć do siebie kolejnych młodych zawodników. Nr 28/11/2019.   

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo reportergazeta.pl




Reklama
Wróć do