Oto nowy dyrektor ZOZ w Ropczycach. Pracuje tutaj… od 5 miesięcy
Mieszka w Brzezówce, choć nie pochodzi z Podkarpacia. Ma za sobą karierę urzędniczą, a w Zespole Opieki Zdrowotnej zajmował się dotychczas zaopatrzeniem i zamówieniami. Tomasz Baran został oficjalnie przedstawiony jako nowy pełniący obowiązki dyrektora powiatowego ośrodka zdrowia. – Liczę, że da całkiem świeże spojrzenie z zewnątrz na pewne problemy, których jak wiadomo nie brakuje – mówi o nowym szefie podległej sobie placówki Witold Darłak, starosta powiatu ropczycko – sędziszowskiego.
O tym, że to on będzie pełnił obowiązki szefa ZOZ-u, starosta Witold Darłak poinformował nas już w czwartek, kiedy to pisaliśmy, iż swoje obowiązki przestał pełnić dotychczasowy dyrektor ośrodka zdrowia, Adam Pachlita. Jednak oficjalna prezentacja Tomasza Barana jako kierującego ZOZ-em miała miejsce we wtorek, przed wejściem do sędziszowskiego szpitala.
– Pochodzę z Olkusza w województwie małopolskim. Na Podkarpaciu jestem od 2007 roku – przedstawia się Baran i wyjaśnia, że wcześniej pracował w Urzędzie Miejskim w Dębicy, a także w Podkarpackim Urzędzie Wojewódzkim. – Zajmowałem się różnymi sprawami. Były to inwestycje, były to przetargi, pozyskiwanie funduszy unijnych i kontrola ich wydatkowania w instytucjach gminnych – wymienia nowy dyrektor.
Tomasz Baran, jak sam przyznał w trakcie konferencji, w ropczyckim ZOZ-ie pracuje od niedawna, bo od września. Do czasu mianowania go na szefa ośrodka, był kierownikiem do spraw zaopatrzenia i zamówień publicznych. Co więc sprawiło, że zarząd powiatu, na czele ze starostą zdecydowali się mu po tak krótkiej pracy w ZOZ, powierzyć stery na kierowanie całą jednostką?
– Najważniejszym walorem jest to, że pan Baran ma doświadczenie w wydatkowaniu pieniędzy zewnętrznych, czego mi w poprzedniej współpracy jednak brakowało – chwalił nowego dyrektora starosta ropczycko-sędziszowski, Witold Darłak. – Będzie miał za zadanie, jeśli się takie pieniądze pojawią, szukać tego typu funduszy. A nie tylko czekać, żeby organ założycielski wspierał ZOZ finansowo – starosta poniekąd łaił poprzedniego dyrektora.
Darłak dodał też, że to, iż Baran nie jest zbyt mocno zakorzeniony w strukturach ZOZ może być jego atutem. – Nigdy nie miał do czynienia w uczestniczeniu w tej specyficznej pracy. Liczę tutaj na całkiem świeże spojrzenie z zewnątrz na pewne problemy, których jak wiadomo nie brakuje. I popatrzenie racjonalne, już nie przez pryzmat doświadczenia w pracy z lekarzami, czy przedstawicielami świata medycyny – stwierdził starosta.
Póki co, wszystko wskazuje na to, że Tomasz Baran pozostanie pełniącym obowiązki dyrektora, a nie dyrektorem. Do powołania na to stanowisko trzeba bowiem rozpisania konkursu. A z tym, jak przyznał Darłak, powiat nie zamierza się na razie spieszyć. Tym bardziej, że jak podkreślał starosta, przepisy pozwalają na nie wyłanianie dyrektora w drodze konkursu do 90 dni od wygaszenia przez rząd stanu epidemii.
Podobne wpisy