Na kobiecie zapaliła się spódnica
LUBZINA♦ W niedzielę rano podczas odpustu w Lubzinie na kobiecie zapaliła się spódnica. Prawdopodobnie przyglądając się sprzedawanemu na kramach towarowi, podeszła zbyt blisko palnika stojącej między kramami butli gazowej.
Według relacji policji 38-letnia Teresa G., mieszkanka gminy Ropczyce ubrana w długą spódnicę weszła pomiędzy kramy i rozmawiała ze sprzedającą. Wtedy spódnica zapaliła się. Pożar udało się ugasić, ale kobieta jest poparzona. Lekarze zdiagnozowali na jej nogach poparzenia II i III stopnia.
Policja dowiedziała się o zdarzeniu, kiedy kobieta była już w szpitalu. Ustalono, że 38-latka jest mieszkanką Domu Pomocy Społecznej. W sprawie wypadku ropczyccy policjanci przesłuchali szereg świadków.
Najprawdopodobniej poparzona stanęła za blisko butli z gazem, na której gotowała się woda. Kiedy poczuła ból i zaczęła krzyczeć, ogień na jej spódnicy ugasiła sprzedawczyni, która z nią rozmawiała. Wezwano karetkę pogotowia. Lekarze przewieźli poparzoną do szpitala w Dębicy.
Podobne wpisy