Reklama

W Nockowej nie robią drogi... przez PBS

14/02/2020 15:53

Roboty powinny już ruszyć, ale wszystko wskazuje na to, że trzeba będzie na nie jeszcze poczekać. Starostwo miało realizować gruntowną modernizację jednej z dróg w Nockowej. Miało... ale jeszcze nie realizuje. Ze względu na zamknięcie PBS powiat stracił bowiem część dotacji, z której miała być współfinansowana inwestycja.

Zaplanowany przez starostwo remont drogi w Nockowej dotyczy szosy prowadzącej w kierunku Błędowy Zgłobieńskiej. Według planów modernizacja tej trasy miałaby objąć blisko 900 metrowy odcinek zaczynający się w okolicach skrzyżowania z główną drogą kierującą do miejscowego kościoła i szkoły. W ramach remontu „Nockowej przez wieś”, bo tak oficjalnie nazywa się to zadanie szosa ma zostać poszerzona. Obok niej wybudowany zostanie również chodnik.

Cała inwestycja ma zostać zrealizowana w ramach rządowego wsparcia w ramach Funduszu Dróg Samorządowych. Powiat, jeszcze w ubiegłym roku, uzyskał na modernizację drogi w Nockowej milion 360 tysięcy dotacji. Dokładnie 80 procent kosztów wykonania remontu. Cała inwestycja jest już po przetargu, ma też wybranego wykonawcę.

Pojawiły się jednak problemy. 17 stycznia, czyli w dzień wdrożenia przymusowej restrukturyzacji Podkarpackiego Banku Społecznego, z powiatowych kont ubyło m.in. 360 tysięcy, które w ramach wsparcia z FDS miało zostać przeznaczone na remont drogi.

Co ta sytuacja oznacza w praktyce dla samej inwestycji? Jak przyznaje w rozmowie z Reporterem, starosta ropczycko-sędziszowski, Witold Darłak, trzeba liczyć się z opóźnieniem przy starcie remontu.

Umówiliśmy się z wykonawcą, że dajemy sobie jeszcze chwilkę czasu. Plac budowy został już oddany i formalnie cała inwestycja się już rozpoczęła. Ale tak naprawdę żadnych prac jeszcze nie ma. Na pewno w lutym nic się nie będzie jeszcze działo. Harmonogram robót może przesunąć się o miesiąc, dwa – wyjaśnia włodarz urzędu.

Darłak przyznaje, że powiat byłby nawet gotów tymczasowo pokryć utraconą z FDS kwotę bezpośrednio z własnych funduszy, ale nie wie jak zareagowałaby na to nadzorująca finanse samorządów Regionalna Izba Obrachunkowa.

Pytaliśmy się z czego moglibyśmy to zrobić, aby było to zgodne z prawem. Oni nie wiedzą. Same instytucje nie są przygotowane do tej sytuacji – rozkłada ręce starosta.

Podobny problem, starostwo ma także z zewnętrznymi dotacjami z innych źródeł.

Tak samo jest w programach unijnych, gdzie straciliśmy ponad milion złotych. Też nie wiemy co zrobić. Czekamy i czekamy. I zaczyna mnie krew już zalewać. Bo ileż można czekać. Za chwilę będzie miesiąc, jak się to stało, a tak naprawdę żadna instytucja nie potrafi nam odpowiedzieć wprost – narzeka Darłak.

Według zapisów przetargowych, remont drogi w Nockowej powinien zostać wykonany w sierpniu.

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo reportergazeta.pl




Reklama
Wróć do