Reklama

Syf z kraja wsi

07/05/2009 08:31

Zachciało się mi spaceru z synem na łono przyrody. A że mieszkam z kraja wsi, to łono zaczyna się parę metrów za płotem. Żeby wózek w łonie (piaszczystym) nie utonął postanowiłem iść drogą powiatową w stronę lasu.

 

Tempo miałem nieśpieszne, bo to było w piątek i właśnie zaczynałem czuć, że mam grypę. Wystartowałem wolno, bo to człowiek sobie myśli: przejdzie się spokojnie, wiosny trochę zobaczy, tu zboże zielone, tam rzepak kwitnie na żółto, a tu pszczółka i tak dalej...

 

Przyroda była owszem, tyle, że za rowem, a w rowie (przy drodze powiatowej) leżało świństwo. Jakie? Kurcze, jak to teraz pisze, to sam nie mogę w to uwierzyć – świństwo każdego rodzaju.

 

Rowy po obu stronach drogi od ostatniego domu, aż po las są wypełnione: workami czarnymi ze skoszoną trawą i ściętymi gałązkami tuji, butelkami po Sobieskim, czystej, a dwie nawet po koniaku.

 

Są tam w dużej ilości plastikowe opakowania po oleju Mobil 1, Selektol i innych chemicznych specyfikach z czyjegoś garażu. Jest kawałek radia, kawałek motoru WSK. Jest też kupka połamanych płyt azbestowych z czyjegoś dachu.

 

Opakowania po mleku i sokach w dużych ilościach. Popioły i sadze. Worki ze śmieciami, których zwierzęta jeszcze nie rozwaliły. Syf każdego możliwego rodzaju. Zajrzyjcie do swojego kosza na śmieci to zobaczycie to, co ja widziałem w rowie.

 

Wszystko to przerasta ostrężynami i samosiejkami – przeważnie osiki. Zapomniałem przecież dodać, że rów przy drodze powiatowej, to właściwie lekkie wgłębienia po obu stronach zapuszczone jak...

 

I na tym spacerze z tym moim synem malutkim, (co usnął w wózku) wzięła mnie cholera. Ostrzegam, że jak dorwę sk..., który to zostawił, to zamówię przyczepę, zawołam sąsiadów zapakujemy to wszytko i wysypiemy sku... do ogródka. Niech też użyje widoków. I nawet nie będzie musiał na spacer iść.

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo reportergazeta.pl




Reklama
Wróć do