Reklama

Akademia piłkarska KS Galicja Sędziszów Małopolski - historia, rozwój i plany klubu sportowego z bazą w Sędziszowie. Tworzenie akademii piłkarskiej, współpraca, nowe projekty, treningi, działalność społeczna.

Z Szymonem Maziarzem i Kamilem Frysztakiem, którzy założyli akademię piłkarską w Sędziszowie Małopolskim, rozmawiamy o pomyśle, zamiarach i powodach, dla których powstała poza miejscowymi klubami piłkarskimi.

Zobacz też: Szymon Majcher wrócił do Lechii Sędziszów Młp. 

Zobacz też: Podnoszenie ciężarów, są tylko dwa kluby na Podkarpaciu, jeden to LKS Lechia. 

Zobacz też: Natalia Kot z Zagorzyc jest świetna w strzelaniu sportowym 

Klub Sportowy Galicja to nie to samo, co Klub Bokserski Galicja. Oba są jednak w Sędziszowie Małopolskim i wydaje się, że będzie problem z identyfikacją?
K.F. Myślę, że tak, ale nasz projekt faktycznie pod tą nazwą zaczął się w 2016 roku. Wtedy powstała Akademia Piłki Nożnej. Pierwszy rocznik, to byli 16-latkowie, którzy z jakiegoś powodu przestali trenować w okolicznych klubach.

My złączyliśmy ich w całość i fajnie to wyglądało.
Zajęcia były przez dwa lata prowadzone społecznie, przeze mnie, z tymi chłopakami. Chciałem w ten sposób sprawdzić swoje umiejętności jako trenera, bo też wtedy zaczynałem taką przygodę.

Akademia piłkarska miała już wtedy jakąś formę prawną, czy była taką nieformalną grupą?
K.F. Stowarzyszenie Klub Sportowy „Galicja” Sędziszów Małopolski zostało zarejestrowane w maju 2016 roku. Przez dwa lata treningów udało się praktycznie wszystkich zawodników z Galicji wypuścić dalej. Było dwóch chłopaków, którzy poszli do SMS Stali Mielec. W seniorskiej piłce nie zadebiutowali w Miel,cu, ale grają w okolicznych klubach.

Filip Lipski grał cały poprzedni sezon w klasie okręgowej w Piaście Wolica Piaskowa. Patryk Drozd gra teraz w Lechii Sędziszów, a reszta chłopaków w klubach takich jak na przykład Płomień Zagorzyce.
Ja uważam, że to było przede wszystkim fajne doświadczenie. Od tego się ta historia zaczęła.

 

Dwa lata w formie akademii i co było dalej?
K.F. Potem, jak tej pierwszej grupy już nie było, funkcjonowaliśmy na zasadzie organizowania wydarzeń piłkarskich. Na przykład turnieju piłki ulicznej. Pierwszy w Sędziszowie i zorganizowany przez klub Galicja był w ubiegłym roku. A w tym roku, w kwietniu wystartowaliśmy z naborem, który prowadzi trener Szymon Maziarz.

Kiedy Szymon wszedłeś do KS Galicja?
S.M. W sumie pomysł i propozycja współpracy, stworzenia czegoś nowego padła niecałe pół roku temu. Przez wspólnego znajomego dostałem propozycję współpracy, poprowadzenia nowego projektu w Sędziszowie i w taki sposób znalazłem się tu, gdzie w tym momencie jestem.

Na czym polega ten nowy projekt?
S.M. Idea naszej Akademii Piłkarskiej, idea, do której ja bardzo chciałbym dążyć, to przede wszystkim podniesienie poziomu szkolenia w Sędziszowie. Wpisanie miasta na taką mapę piłkarską, skąd wychowankowie będą wychodzić i grać w dużych klubach.

Bo tego nie było. Przykład Karola Delikata, który wychował się nie w Lechii Sędziszów, tylko w Soccerze Ropczyce. To oznacza, że gdzieś zaburzony był ten system szkolenia, skoro ci zawodnicy z Sędziszowa jednak decydowali się na okoliczne kluby, a nie macierzyste.

Soccer Ropczyce jest dla was takim modelowym projektem?
S.M. Galicja Sędziszów Młp., można już zdradzić, będzie miała swój autorski model szkolenia i swoje autorskie dobrane struktury, żeby całość funkcjonowała jak dobrze nastawiony zegarek. Chcę, żeby ludzie, którzy będą pracować z dziećmi, z młodzieżą, byli kompetentni, a przede wszystkim zarażali pasją do sportu.

Klub Sportowy Galicja Sędziów Małopolski - jak to działa, na jakiej bazie?
K.F. Jesteśmy stowarzyszeniem zwykłym, zarejestrowanym w starostwie. Natomiast działamy dzięki burmistrzowi Sędziszowa Małopolskiego. Panu Bogusławowi Kmieciowi dziękujemy, bo tak naprawdę dzięki jego uprzejmości możemy korzystać z obiektów MOSiRu.

Dlatego podziękowania trzeba też kierować do dyrektora Marka Antosza. Burmistrz finansuje nam sprawy związane z działalnością akademii. Możemy dzięki wsparciu zatrudnić trenera. Natomiast jeśli chodzi o takie rzeczy związane ze sprzętem, to robimy to za własne pieniążki.

Szymon, jaka jest twoja historia i jak się znalazłeś w Sędziszowie Młp.?
S.M. Tak jak wspominałem wcześniej, kontakt i pomysł, żebym ja znalazł się tutaj, to zasługa wspólnego znajomego, mojego i Kamila. Ja tak naprawdę długo się nie zastanawiałem, czy wchodzić w to, czy nie. Byłem świeżo po zakończeniu przygody piłkarskiej.

Dlaczego zakończyłeś tą przygodę, jesteś ciągle młodym chłopakiem?
S.M. Początkowo kontuzje i warunki fizyczne nie pozwoliły kontynuować gry na bramce. Chwilę miałem epizod, gdzie próbowałem zmienić pozycję, ale już troszeczkę było za późno, więc postanowiłem zakończyć grę.


Gdzie grałeś?
S.M. Wychowałem się w UKS Stal Mielec i później w 2020 roku był transfer do Akademii Stali Rzeszów, gdzie już szkoliłem się i po części wychowywałem ponad 4 lata. Obecnie nie gram już w piłkę, mieszkam w Głogowie Małopolskim, ale rodzinne miasto to Mielec.

 

Jak widzisz swoją rolę w Sędziszowie Młp.?

S.M. Po skończeniu gry w piłkę miałem dość krótki epizod stażu w pierwszoligowej drużynie Stali Rzeszów, w sztabie. Doświadczenie trenerskie zdobywałem w Dziecięcej Akademii Futbolu w Rzeszowie. Wiedzę i umiejętności również w Stali Rzeszów.

Troszkę od starszych kolegów. Tutaj w Galicji zajmuję się nie tylko treningiem na boisku, ale, tak jak wcześniej wspomniałem, stworzeniem modelu akademii i wszystkimi sprawami, które są dookoła projektu. Od pozyskania sponsorów, partnerów do zarządzania częścią sportową.

Jak ta szkółka działa tak na co dzień?
K.F. Na ten moment mamy nabór do grup młodzieżowych. Zaczynamy od wieku około 7 lat, więc jeśli ktoś jest w okolicach 7, 8 czy 9 lat, to jak najbardziej zapraszamy na zajęcia do K.S. Galicja.
Najważniejsza na tym etapie jest zabawa. Mamy bardzo dużo zajęć, które rozwijają ogólną sprawność, bo według mnie jest najważniejsza w życiu.

Jednocześnie przechodzimy do wypracowania pewnych umiejętności piłkarskich. Jeśli ktoś naprawdę marzy o tym, żeby zostać wielkim piłkarzem, a to jest marzenie wielu chłopaków, to zapraszamy na treningi. W tym wieku dzieci, młodzież kierują się przede wszystkim marzeniami. My będziemy chcieli te marzenia spełnić.

 

To są dość wygórowane obietnice...
K.F Może, statystyka mówi, że nie każdy będzie tym Lewandowskim czy Ronaldo, czy Messim, aczkolwiek ja uważam, że na szczyt prowadzi praca, upór, wiara. Chcemy krzewić takie wartości.
Chcemy stworzyć takie warunki dla każdego młodego adepta piłki nożnej, aby kończył trening z uśmiechem na twarzy, ale też i z poczuciem dobrze wykonanej pracy.

Jak wygląda taka praca z dziećmi w tygodniu?
S.M. Obecnie trenujemy dwa razy w tygodniu, w poniedziałki i piątki, od godziny 18.30.
Zajęcia trwają od godziny do półtorej w zależności od zaawansowania grupy, z którą trenujemy.
Prawdopodobnie, kiedy wakacje się zakończą, tryb się nie zmieni. Dalej będą to poniedziałki i piątki. Możliwe, że zwiększymy ilość treningów do trzech w tygodniu.

Jaki macie plan na zimę?
K.F. Zajmujemy się tym już teraz i oczywiście chcemy trenować bez przerwy. Ze strony organizacyjnej gwarantujemy, że treningi będą też w okresie zimowym i będą prowadzone w halach w Sędziszowie Małopolskim. Do ustalenia jest jeszcze gdzie dokładnie, ale pierwsze rozmowy poczyniłem odnośnie rezerwacji.

 

O dostęp do sal sportowych w zimie jest zwykle trudno...

K.F. Trudno się przebić na te większe hale. My startujemy z młodszymi rocznikami, więc nie jest wymagana hala taka, jak ta przy liceum, czy przy Szkole Podstawowej nr 2. Mamy też kilka mniejszych salek w Sędziszowie, które możemy i chcemy wykorzystać.

Ilu chłopaków trenujecie? Pytam o chłopaków, bo podejrzewam, że dziewczyn nie ma?
S.M. No i tutaj zaskoczenie, bo mamy dwie dziewczyny. Przeważają chłopcy i udało się tak, że na razie w okresie naborowym nie mamy dużego rozstrzału rocznikowego. Chcemy, żeby ta grupa rosła, chcemy zatrudnić drugiego trenera. Tak, żeby szło to do przodu, żeby tworzyć środowisko coraz lepsze, coraz większe, coraz obszerniejsze dla zawodników.

Zakładacie, że w przyszłości wasi podopieczni będą startować w rozgrywkach w jakiejś małej lidze?
S.M. Żeby zawodnik się rozwijał, najważniejsza jest gra. Nie tylko ta gra, która jest na treningu, lecz konfrontacja z innymi chłopakami z innych drużyn. Na chwilę obecną czekam, żeby stworzyła się nam drużyna, którą będzie można normalnie grać. Założenia akademii są takie, żeby tych gier było jak najwięcej. Co najmniej raz na dwa tygodnie, a najlepiej co weekend turniej, gra. Żeby co tydzień był mecz sparingowy.

Opłata, składka?
Na chwilę obecną mamy grupę naborową do końca wakacji, do końca sierpnia. Treningi są bezpłatne przez cały okres naborowy. Potem jest przewidziana składka, tylko że to będzie prawdopodobnie symboliczne 50 złotych na to, żeby dokupić sprzętu, czy właśnie opłacać turnieje dla chłopaków.

Wśród tych chłopaków są talenty, już widać, że będą dobrzy piłkarze?
S.M. Ciężko w tym wieku określić potencjał zawodnika. Do tego jest potrzebny czas, bo piłka nożna z takiego krótkiego doświadczenia to nie tylko to, jak gramy, ale to jest przede wszystkim to, jak myślimy.

Gramy przede wszystkim głową. Na tym poziomie ciężko oceniać, czy to będzie przyszły Ronaldo, Messi, Lewandowski, ale jest paru zawodników, którzy wyróżniają się na tle rówieśników zaangażowaniem, techniką, rozumieniem gry.

Jak się skontaktować, jak przyprowadzić dziecko na trening?
K.F. Mamy profil na Facebooku „AP Galicja Sędziszów Małopolski”. Tam są wszystkie dane kontaktowe, można też napisać bezpośrednio na fanpage'u. W poniedziałki i piątki od sierpnia wznawiamy treningi o 18.30. Zapraszamy wszystkie dzieciaki wraz z rodzicami na boiska boczne MOSiRu.

Będzie jakaś okazja, żeby zobaczyć w akcji tych, którzy już grają w akademii?
S.M. Będzie turniej, do którego przymierzamy się 24 sierpnia na obiektach MOSiRu. Będzie połączony z piknikiem organizowanym przez Akademię Piłkarską Galicja Sędziszów, przy współpracy z MOSiRem i miastem Sędziszów Małopolski.

To będzie turniej, na który zaproszone będą najlepsze drużyny dziecięce z regionu. Takie jak Iglopol Dębica, Stal Rzeszów, Resovia Rzeszów i wiele, wiele innych które przodują w szkoleniu młodzieży. Wystąpią też podopieczni Klubu Sportowego Galicja.

 

Miejsce zdarzenia mapa Ropczyce

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Źródło: Tygodnik Reporter Gazeta Aktualizacja: 22/07/2024 10:57
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo reportergazeta.pl




Reklama
Wróć do