Reklama

GDDKiA zabiera dom. Co z nami będzie?

02/09/2010 09:53

[caption id="attachment_2341" align="alignnone" width="300"]

W wezwaniu do opuszczenia w terminie do 31 sierpnia przez Zauchów domu GDDKiA informuje ich, że jeżeli nie wydadzą swojej nieruchomości wszczęte zostanie postępowanie egzekucyjne, które narazi ich na dodatkowe koszty. Zastrzega sobie również prawo do ubiegania się o odszkodowanie, jeżeli z winy Zauchów Skarb Państwa - GDDKiA poniesie szkody. FOTO: B.ŁACH[/caption]

 

OSTRÓW♦ Państwo Zbigniew i Józefa Zauchowie oraz mieszkający z nimi syn Mateusz z Ostrowa od wczoraj, czyli 1 września nie mają się gdzie podziać. Wszystko dlatego, że Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w Rzeszowie postanowiła, że ich dom zostanie wyburzony w związku z poszerzeniem autostrady A4. Procedury trwają, a lokalu zastępczego nadal nie znaleziono.



-W dniu 28 stycznia tego roku otrzymaliśmy pismo z wykazem dziełek, które zostaną przejęte pod budowę autostrady. Właśnie wtedy dowiedzieliśmy się dopiero, że również nasza jest uwzględniona. Wcześniej, jak pytaliśmy, to zapewniano nas, że nie – wyjaśnia Zbigniew Zaucha.
Jak mówi, ta wiadomość ich zszokowała, ponieważ wcześniejsze ustalenia mówiły o tym, że przy ich posesji zostaną postawione ekrany akustyczne, a o żadnym wysiedleniu nie było mowy. Od razu pojawiła się też myśl, że z Ostrowa nie mogą się wynieść, bo przecież są rodzice i teść, którzy potrzebują ciągłej opieki. - Nie możemy ich zostawić. To nie wchodzi nawet w grę. Zresztą w naszym domu zameldowanych jest w sumie sześć osób. Trójka jest za granicą w pracy. Oni też nie będą mieli gdzie wrócić – martwi się Zbigniew.


W związku z tym wykazem dziełek Zauchowie z Ostrowa pojechali do Urzędu Wojewódzkiego w Rzeszowie i 1 lutego tego roku złożyli pismo o tym, że zgadzają się na wykup, ale wnioskują równocześnie o wykup pozostałych działek, niesąsiadujących. Za pieniądze z ich wykupu chcieli kupić dom. 17 maja 2010 roku państwo Zauchowie dostali z GDDKiA pismo o tym, aby oddali dom pod budowę autostrady. Dwa dni później, dokładnie 19 maja dotarło kolejne zawiadomienie, tym razem z Urzędu Wojewódzkiego, była to kopia pisma, kierowana do GDDKiA w Rzeszowie informująca ją, że trzy miesiące wcześniej Zauchowie wyrazili chęć sprzedaży również pozostałych działek. Decyzji w tej kwestii nie ma do dziś.(...) Więcej przeczytasz w papierowym wydaniu Reporter Gazety.

 

 

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo reportergazeta.pl




Reklama
Wróć do