Szukali go w zalewie, a on był w Gliwicach
RUDA♦ W środę, 15 sierpnia o 18:20 na dworcu kolejowym w Sędziszowie Młp. odnalazł się 60–letni podopieczny Domu Pomocy Społecznej w Rudzie. Mężczyzny poszukiwała policja i straż pożarna od poniedziałku, 13 sierpnia. „Były obawy o jego bezpieczeństwo, bowiem mężczyzna miewa kłopoty z orientacją” – informuje policja w komunikacie na swojej stronie internetowej.
Od wtorkowego popołudnia poszukiwania były prowadzone przez policjantów i strażaków w okolicy Domu Pomocy Społecznej w Rudzie. „Policjanci z Ropczyc sprawdzili okolice, ale bez rezultatu. Sprawdzili też, czy zaginiony nie dotarł do krewnych” – relacjonowała policja. – We wtorek strażacy z jednostek OSP Ruda i Kamionka przeszukiwali tereny przy ośrodku od 15: 00 do 21:00. W tym czasie strażacy z KP PSP z pontonem przeczesywali teren wodny w okolicach DPS-u – mówi kpt. Bogusław Drozd, rzecznik prasowy KP PSP w Ropczycach.
Pod wieczór na miejscu poszukiwań pojawiła się grupa ze stowarzyszenia STORAT z czterema psami przeszkolonymi w poszukiwaniu zaginionych. (…) Więcej przeczytasz w papierowym wydaniu Reporter Gazety
naj
Podobne wpisy