Reklama

Wiara zaczyna się od zaufania

02/07/2009 06:55

Bardzo często mam wrażenie, że wszystko, co robię, jest do niczego. Takie poczucie straconego czasu swojego i cudzego, pieniędzy, okoliczności, właściwie tego wszystkiego co mógłbym nazwać swoim wywołuje i potęguje to odczucie.

 

Wyrzucam sobie, że mogłem zrobić to inaczej, jakoś lepiej zagospodarować czas o przestrzeń, w której żyję. I pewnie to jest prawda, przecież często przewartościowuje rzeczywistość i wybieram to co dla mnie odpowiedniejsze, zamiast ćwiczyć się w altruizmie, ale czy tędy wiedzie droga do odnalezienia swojej wartości? Jako Polak mam tendencje do dramatyzowania i pesymistycznego patrzenia w przyszłość, ale przecież nie można całe życie tym się zasłaniać i pielęgnować w ten sposób swojego malkontenctwo.

 

Gdzieś jest taki moment w życiu kiedy wszystkie znaki na Ziemi i Niebie podpowiadają, że już nie musze tak dłużej myśleć, a tym bardziej tak gadać. Już nie ma takiej potrzeby. Kiedy Jair przełożony synagogi, usłyszał „Nie bój się, wierz tylko!” doświadczył tego, do czego i my jesteśmy zapraszani za każdym razem gdy wszystko wydaje się być stracone i przegrane. Usłyszał zaproszenie do ufności. Wiara zaczyna się od zaufania Temu, który mówi.

 

Zaufania nie pozbawionego lęku i niepewności. Zaufania niezmiernie ryzykownego, ale jedynie w tym kierunku, że pogłębi w nas pewność, że nie ma takiej sytuacji, w której nie moglibyśmy dostrzec tego, co wartościowe. Ten, którego szukam za każdym razem, kiedy ocalam piękno i dobro które widzę i które jest moim udziałem, chce i mi pokazać, że ja też mogę wstać tak jak córka Jaira.

 

Może nadal będę uważał wiele rzeczy w swoim życiu za nieudane, ale będę też świadkiem wskrzeszenia, obok którego trudno przejść obojętnie. Chyba tego każdemu z nas najbardziej potrzeba.

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo reportergazeta.pl




Reklama
Wróć do