Reklama

Strażacy zdobywali Śnieżkę w ramach akcji Strażak na szlaku promującej dawstwo szpiku kostnego - dlaczego to ważne? Szpik może uratować osoby chora na nowotwory krwi.

Około tysiąc strażaków z całej Polski weszło w pełnym umundurowaniu na Śnieżkę, najwyższy szczyt Karkonoszy. Wśród tego grona nie brakowało także przedstawicieli jednostek z powiat ropczycko-sędziszowskiego.

Strażacy zdobywali Śnieżkę w weekend 6-7 lipca, w ramach akcji „Strażak na szlaku”. Celem tej inicjatywy jest promowanie dawstwa szpiku kostnego i zachęcenie do rejestrowania się w bazie potencjalnych dawców.

Sami strażacy nie tylko wchodzili na Śnieżkę, ale również rejestrowali się w bazie dawców Fundacji DKMS. Dlaczego to takie ważne? Bo przeszczep szpiku może uratować osobę chorą na nowotwory krwi.

Tylko część chorujących może skorzystać z pomocy rodziny, natomiast w większości przypadków konieczny jest „genetyczny bliźniak”, którego trzeba szukać wśród zarejestrowanych w bazach danych potencjalnych dawców.

Biorący udział w akcji strażacy wchodzili na Śnieżkę, liczącą 1603 m n.m.p., w pełnym umundurowaniu. W tym roku, z powiatu ropczycko-sędziszowskiego, w inicjatywie udział wzięli strażacy z OSP Łączki Kucharskie, OSP Ropczyce-Śródmieście, OSP Ropczyce-Chechły, OSP Niedźwiada, OSP Sędziszów Małopolski, OSP Wielopole Skrzyńskie, OSP Gnojnica-Wola, OSP Zagorzyce Dolne, PSP Ropczyce.

 

 

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Aktualizacja: 08/07/2024 16:15
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo reportergazeta.pl




Reklama
Wróć do