Reklama

Pomóżmy mu wyzdrowieć

03/09/2009 06:37

[caption id="attachment_732" align="alignnone" width="300"]

Kamilek, pomimo wielu operacji, jakie przeszedł, nie poddaje się. Dzielnie wszystko znosi. Nie widać po nim, że jest chory, bawi się i szaleje jak jego zdrowi rówieśnicy. FOTO: K.LIS[/caption]

 

BRZEZINY♦ Pięcioletni Kamilek Raś z Brzezin od urodzenia choruje na przepuklinę oponowo - rdzeniową i wodogłowie. Jego rodziców nie stać na kosztowne leczenie. Dlatego zwracają się z prośbą o pomoc finansową do wszystkich ludzi dobrej woli, którym los chłopca nie będzie obojętny.


Kamilek Raś ma wstawiona zastawkę i rozszczep kręgosłupa. Jego dotychczasowe leczenie było długie i męcząca. - Kamilek przeszedł wiele zabiegów i operacji. Jednak jego leczenie jeszcze się nie zakończyło, ciągle wymaga rehabilitacji i opieki lekarskiej – mówi Agata Raś, mama chłopca.

 

 

W marcu tego roku przeszedł operację nóżki. Wyprostowano mu ścięgna, co ma mu umożliwić sprawniejsze chodzenie. Rodzice nieustannie walczą o zdrowie Kamilka, ale koszty jego ciągłych rehabilitacji przekraczają ich możliwości finansowe. - Cały czas na leczenie synka brałam kredyty, bo nie wiedziałam, że mogę korzystać z pomocy Caritasu – tłumaczy Agata Raś. Rodzice Kamilka nie mają stałych dochodów, utrzymują się z gospodarstwa domowego.

 

Kamilek to radosny, rozbrykany chłopiec, który nie poddaje się temu, co go spotkało. Byliśmy w domu Rasiów, poznaliśmy Kamilka, chłopiec od razu wpakował się na kolana i chciał się z nami bawić. Nie pierwszy rzut oka nie widać, przez co to dziecko przeszło. Dopiero, gdy mama chłopca pokazała nam pooperacyjne blizny na małym ciałku, można było sobie wyobrazić skalę jego cierpienia. - Tu na pleckach miał przepuklinę oponowo rdzeniową, tu na główce ma wstawioną zastawkę po lewej stronie nad uchem. Rurka z zastawki przechodzi pod skórą przez jego ramię i brzuszek, prowadzi do przewodów moczowych. A tutaj na prawej nóżce 4 blizny po operacji ścięgien. Wtedy, po tej operacji, prawie 3 miesiące miał nogę w gipsie. W tym miejscu ma rozszczep kręgosłupa – pokazuje i wylicza schorzenia Kamilka jego mama. W najbliższym czasie czeka go operacja wymiany zastawki, a potem kolejna kręgosłupa. Rodzice chłopca proszą wszystkich ludzi dobrej woli, których poruszył los Kamilka o wsparcie finansowe w walce o jego zdrowie.

 

lika


Pomoc finansową prosimy kierować na numer konta:
Parafialny zespół CARITAS przy Parafii Św. Mikołaja w Brzezinach
39-111 Brzeziny 628
Rachunek: 303-27015-101/0
Numer NRB: 29 9173 0002 0000 0303 2000 0010
Tytułem „POMOC DLA KAMILKA”
Tel. Raś Agata 017 2233483

 

 

Skomentuj artykuł na FORUM

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo reportergazeta.pl




Reklama
Wróć do