Reklama

Zobacz co Piast zrobił Borkovii. Musiało boleć - ZDJĘCIA

15/11/2019 13:29
Piast Wolica Piaskowa to beniaminek rozgrywek A klasy. W ostatniej kolejce drużyna prowadzona przez Marka Kanacha ograła aż 5:1 lokalnego rywala Borkovię z Borku Wielkiego. Dzięki  temu Piast Wolica Piaskowa rundę jesienną kończy na pierwszym miejscu, z przewagą 9 punktów nad drugim w tabeli Płomieniem Zagorzyce.   Dlaczego Borkovia tak wysoko przegrała ostatni mecz?  Wyglądało na to, że obie ekipy przystępują do tego starcia maksymalnie skoncentrowane i zmobilizowane. Ostatni w lidze Borek Wielki marzył o remisie, ale gdy w pierwszych minutach Piast zdobywał dwie bramki, marzenie zaczęło się rozpływać w jesiennej mgle. Po przerwie Borkovia się odsłania i Wolica stwarza sobie kolejne sytuacje. – Zimujemy na ostatnim miejscu nie przez tę porażkę. Czułem, że ten Piast może nas tak skarcić. Szkoda kilku wcześniejszych spotkań, w których traciliśmy cenne punkty przez błędy w końcówkach – mówi w rozmowie z tygodnikiem Reporter Gazeta - Wiesław Szczepanek, trener ekipy z Borku Wielkiego..   - My nie mamy się tu kogo obawiać – twierdzi wyraźnie usatysfakcjonowany wygraniem dwunastego meczu w tym sezonie trener Wolicy – Marek Kanach.   Trener Piasta już zaciera ręce na wzmocnienia w przerwie zimowej. Tu zobacz na jakie transfery liczy (e.reportergazeta.pl). Nr 14/11/2019     Reklama REHABILITACJA Umowa z NFZ Cały zakres zabiegów fizykalnych Szkodna Tel. 798 550 246, Tel: 17 506 10 90.    

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo reportergazeta.pl




Reklama
Wróć do