Podopieczni Roberta Rasia po raz drugi ograli LKS Zasów-Mokre i w nowym sezonie powalczą na poziomie klasy okręgowej. To historyczny sukces tego klubu.
W pierwszym meczu w Zasowie Victoria wygrała 3:0 i losy awansu były praktycznie przesądzone. LKS jednak nie dopuszczał. - Potwierdziły się nasze obawy. Słyszeliśmy, że Zasów lepiej gra na wyjazdach niż u siebie i to się sprawdziło. Goście walczyli do samego końca – oceniał Robert Proczek, drugi trener Victorii.
Ocieka miała jednak zdecydowanie więcej piłkarskich argumentów i po końcowym gwizdku wspólnie z kibicami świętowała wielki sukces.
Victoria Ocieka – LKS Zasów-Mokre 4:2 (2:1)
Bramki: P. Nędza 3, samobójcza 33, Miazga 61, Zabiega 86 - Zioło 29, Świader 90.
Victoria: Strzępek – M. Opiela, Miazga, Ochab, Napora (81 K. Bezara) – Matysek (50 T. Bezara)), Kusowski (70 Myszkowski), J. Nędza, Kobos (63 K. Opiela) – P. Nędza (79 Zabiega), Baran (55 D. Furtak). Trener Robert Raś.
LKS: Wiącek – Wałęga, Świader, Kuciemba, Kilian – Janeczek, Zioło, Pasieczyński (81 Krzystyniak), Szlachetka, Ryczek, Pleban. Trener Maciej Cabaj
Sędziował Tomasiewicz (Dębica).
Żółte kartki: Miazga, Napora – Pleban, Kuciemba, Pasieczyński, Świąder.
Widzów 250.
Obserwuj nas na Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Komentarze opinie