
Podróżujących drogą powiatową przez Szkodną zaalarmował w poniedziałkowy poranek widok srebrnego samochodu w rowie.
Kierowcy poinformowali dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Ropczycach. Patrol, który dotarł na miejsce, potwierdził, że uszkodzony samochód jest unieruchomiony poza jezdnią.
Okazało się, że ani w aucie, ani w pobliżu nie ma właściciela lub kierowcy.
Osobowy ford koloru srebrnego na łuku drogi najprawdopodobniej wypadł poza asfalt i zatrzymał się po drugiej stronie rowu dzięki rosnącym tam drzewom.
Policja ustala, co się wydarzyło i jakie były przyczyny zdarzenia. A co najważniejsze, gdzie podział się kierowca.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie