
Burmistrz Kazimierz Moskal na sesji Rady Miejskiej pod koniec maja informował, że jest dotacja marszałka na zakup samochodu ratowniczo-gaśniczego dla OSP w Ropczycach.
To oznacza, że bardziej realna staje się wymiana ciągle jeszcze młodego auta na fabrycznie nowe. Jak informował Moskal, 20 maja przyszła z Urzędu Marszałkowskiego informacja o wyborze projektu Ropczyc.
Miasto wnioskowało jeszcze w ubiegłym roku o dotację w wysokości 840 tysięcy zł na zakup samochodu ratowniczo- gaśniczego dla jednostki OSP Ropczyce.
Finalnie samochód ratowniczo-gaśniczy, a chodzi o pojazd średniej wielkości miał kosztować 1 milion 265 tysięcy zł.
- Trwa przygotowanie dokumentów do podpisania umowy. Umowa o dofinansowanie powinna zostać podpisana w terminie do 3 miesięcy – informował burmistrz Moskal podczas sesji.
Zakup jest szczególnie interesujący dla dwóch jednostek OSP w gminie.
Bo kiedy OSP Śródmieście dostanie nowy wóz bojowy, to jednocześnie posiadane zaledwie 6 letnie volvo w zabudowie ratowniczo - gaśniczej przekaże innej jednostce.
Początkowo planowano, że będzie to OSP Niedźwiada, której aktualny wóz ma około 20 lat.
To o tyle istotne, że druhowie z Niedźwiady często na lokalne wezwania odpowiadają najszybciej ze względu na dużą odległość komendy powiatowej państwowej straży od ich wsi.
Strażacy zawodowi do niektórych przysiółków Niedźwiady mają nawet blisko 25 kilometrów.
Drugi problem to pofałdowany teren, w którym potrzeba sprzętu gotowego zmierzyć się z podjazdami, zjazdami, czy oblodzeniami.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Jak zwykle faworyzowanie jednostek którzy mają najlepsze dojście do gminy , dramat .
Gdzieś bardziej by się przydało to volvo?