Reklama

Nie żyje dwóch ludzi

26/11/2010 07:31

KOZODRZA, MAŁA♦ Najpierw w poniedziałek, 22 listopada w Kozodrzy w przydrożnym rowie znaleziono konającego mężczyznę. Dwa dni później ciało innej osoby znaleziono w przydrożnym rowie w Małej. Policja i prokuratura ustalają jak zginęli mężczyźni. Śledczy w obu przypadkach biorą pod uwagę utonięcie w związku z zamroczeniem alkoholowym lub potrącenie przez samochód. Oba przypadki są bardzo podobne, zarówno jeśli chodzi o miejsce, jak i o porę znalezienia. W obu pod uwagę brane są te same scenariusze wydarzeń.


W środę, 24 listopada w Małej o 5:45 mieszkaniec tej miejscowości znalazł ciało martwego mężczyzny. - Zawiadomił policję, że w przydrożnym rowie znajdują się zwłoki. Ustalono, że jest to mieszkaniec Glinika o inicjałach J. L. - wyjaśnia Janusz Nyzio, szef Ropczyckiej Prokuratury Rejonowej.
Według na razie wstępnych ustaleń, 39 letni mężczyzna w przeszłości nadużywał alkoholu. Stan nietrzeźwości mógł przyczynić się do śmierci. - W obrębie miejsca gdzie leżało ciało jest wygnieciona trawa, co może sugerować, że mężczyzna wpadł do rowu i usiłował wyjść - ujawnia prokurator. Śledczy przeprowadzili oględziny miejsca zdarzenia. Zwłoki zostaną poddane sekcji, by ustalić czy mężczyzna nie jest ofiarą potrącenia. (...)Więcej przeczytasz w papierowym wydaniu Reporter Gazety.

 

naj

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo reportergazeta.pl




Reklama
Wróć do