[caption id="attachment_690" align="alignnone" width="300"] 
ROPCZYCE♦ W środę rano właściciel srebrnego renaulta scenica zaparkował auto przy ulicy Wyszyńskiego i poszedł na zabieg do przychodni w Ropczycach.
Po wyjściu nie znalazł auta tam, gdzie zaparkował. Zaczął rozglądać się po okolicy. To, co zobaczył, wprawiło go w osłupienie. Renault stał rozbity na drzewie przy ulicy NMP, kilkaset metrów dalej. Mężczyzna zastanawia się, jak auto pokonało te kilkaset metrów i skrzyżowanie. Policja ustala, co dokładniej się stało. Sprawa wygląda co najmniej zaskakująco.
naj
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie