Reklama

Wracał do domu, zginął na drodze

30/11/2011 15:44

[caption id="attachment_2965" align="alignnone" width="300"]

Uszkodzona po prawej stronie maska fiata i stłuczona z tej samej strony szyba mogą sugerować, że pieszy poruszał się prawidłową lewą stroną drogi. Potwierdzić muszą to jednak dopiero śledczy. FOTO: R.BERDO[/caption]

NIEDŹWIADA DOLNA♦ W piątek, 25 listopada około 18:40 wieczorem na drodze powiatowej w Niedźwiadzie fiat śmiertelnie potrącił Stefana T. Fiatem marea kierował 37-letni Sławomir N. Pieszy, 65-letni mężczyzna, wracał do domu od strony sklepu spożywczego, gdzie miał w zwyczaju wychodzić codziennie. Na masce samochodu znalazł się, kiedy był już tylko kilkadziesiąt metrów od domu. - Mój kolega był na miejscu, tuż po wypadku. Mówi, że Stefana odrzuciło na pobocze, sprawdzali i zaraz po wypadku jeszcze miał puls, ale zanim dojechała karetka, zmarł – mówi jeden z mieszkańców.



- Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie wyjaśnienia okoliczności tego wypadku, zarządzona została sekcja zwłok pieszego, który poniósł śmierć na miejscu – informuje Dariusz Brzykowski, szef prokuratury Rejonowej w Ropczycach. Sekcję zwłok wykonano na początku tygodnia. W środę, kiedy zamykaliśmy ten numer Reportera, miał odbyć się pogrzeb zmarłego.(...) Więcej przeczytasz w papierowym wydaniu Reporter Gazety

 

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo reportergazeta.pl




Reklama
Wróć do