
Od Ameryki Południowej po wschodnie krańce Azji. Młodzież z różnych zakątków świata na kilka dni przyjechała do Sędziszowa Małopolskiego.
Nastolatkowie z Argentyny, Boliwii, Kostaryki, Włoch, Ukrainy, Hongkongu, Japonii, Tajlandii, Filipin przyjechali do Polski w ramach programu AFS, polegającego na wymianie międzykulturowej. W kraju nad Wisłą przebywają od początku roku szkolnego. Mieszkają w różnych miejscowościach, u rodzin polskich rówieśników, chodzą do polskich szkół, uczą się naszego języka, poznają naszą kulturę, nawiązują przyjaźnie.
Pod koniec ubiegłego tygodnia młodzież biorąca udział w programie przyjechała na kilka dni do Sędziszowa Małopolskiego. Podczas tego pobytu, wspólnie z uczniami sędziszowskiego liceum, m.in. odwiedzali miejscowe szkoły, pojechali do Rzeszowa na noc muzeów, na ognisko nad zalew w Kamionce, a w poniedziałek, 20 maja odwiedzili ratusz i spotkali się z burmistrzem Bogusławem Kmieciem.
Po kilku miesiącach w Polsce młodzi cudzoziemcy całkiem dobrze posługują się językiem polskim. Podczas spotkania w ratuszu opowiedzieli o swoich wrażeniach z pobytu w naszym kraju, swoich zainteresowaniach czy upodobaniach kulinarnych. Z polskiej kuchni najbardziej lubią pierogi, chociaż niektórzy na pierwszym miejscu stawiają schabowego albo żurek i barszcz czerwony.
Część młodzieży zaśpiewała piosenki w swoich ojczystych językach, natomiast burmistrz opowiedział im legendę o Skrzynczynie. Wychodząc z ratusza każdy uczeń dostał na pamiątkę T-shirta promującego Sędziszów Małopolski.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie