Reklama

Tysiące pączków na ostatki w powiecie

ReporterGazeta

11/02/2010 09:27

[caption id="attachment_1555" align="alignnone" width="300"]

W środę, 10 lutego dzień przed tłustym czwartkiem w ropczyckiej piekarni Krzysztofa Maciołka, setkami wstawały kuszące, złociste paczki, które trafią do sklepów w powiecie. FOTO: K.IGNAS[/caption]

CAŁY POWIAT♦ Dzisiaj tłusty czwartek. Dzień przebiega pod symbolem pączka. W całym powiecie piekarnie, cukiernie już kilka dni wcześniej zbierały zamówienia na te smażone łakocie. Na ten jeden dzień każda z nich przygotowała po kilka tysięcy smakołyków.

Krzysztof Hałoń, właściciel Cukierni Piekarni „Hałoń” mówi, że na tłusty czwartek zbiera zamówienia kilka dni wcześniej. - W środę rozpoczynamy produkcję, będzie to około 8 tysięcy sztuk. Pączki rozprowadzamy na terenie powiatu i całego województwa. Tradycyjnie jak co roku będziemy mieć pączki z różą, budyniem i z bitą śmietaną – wymienia Hałoń.

Około 4 tysiące smażonych łakoci usmaży sędziszowska Piekarnia GS Samopomoc Chłopska. Pączki trafią do GS -owskich sklepów na terenie gminy Sędziszów. - W naszej piekarni nie robimy pączków, smażymy je już z gotowego, wcześniej zamrożonego ciasta. Przygotujemy paczki tylko z marmoladą – mówi Barbara Kupś, kierowniczka w sędziszowskiej piekarni. Jak mówi sama nie lubi pączków ani drożdżówek. W tłusty czwartek ich nie je. - Zdecydowanie wolę śledzie – śmieje się.(...) Więcej przeczytasz w papierowym wydaniu Reporter Gazety.

lika