Reklama

Po powodzi podupadło życie towarzyskie

ReporterGazeta

16/07/2009 10:14

[caption id="attachment_490" align="alignnone" width="300"]

W Piccolo ciągle trwa remont. Stali bywalcy nie mogą się doczekać, kiedy knajpa zostanie otwarta. FOTO: K.IGNAS[/caption]

ROPCZYCE♦ Po tym jak powódź zalała Ropczyce większość lokali, w których można było spotkać się ze znajomymi przy tak zwanym piwku chwilowo zawiesiła swoją działalność, powodując tym samym znaczne ograniczenia w życiu towarzyskim.

Nie licząc pizzerii w Ropczycach w weekendowe wieczory życie tętniło w trzech lokalach. Podczas powodzi zalane zostały dwa z nich, Piccolo i już na nowo otwarta Cegła.

Wiąże się z tym fakt, że stali bywalcy muszą na jakiś czas znaleźć dla siebie tymczasowe zamienniki. – Zazwyczaj chodziło się ze znajomymi właśnie do Łukasza do Piccolo, a teraz kombinujemy. Jak się nam chce to ognisko się zrobi, a jak nie to idziemy do Słonka, ale tam tylko do jedenastej otwarte, więc nie zawsze chce się nam wybierać na miasto na tak krótko – mówi Paweł. (...) Więcej przeczytasz w papierowym wydaniu Reporter Gazety