Reklama

Pogoda aż za dobra na Piknik IPA w Ropczycach – relacja przewodniczącego IPW, atrakcje, koncerty, licytacje, odblaski i duża frekwencja

Uczestnicy Pikniku charytatywnego IPA 2024 w Ropczycach przekazali ponad 8 tysięcy złotych dla Krzysia Florasa, półrocznego chłopca, który potrzebuje kosztownej operacji serca. Piknik przygotowali byli mundurowi z ropczyckiego oddziału Międzynarodowego Stowarzyszenia Policji. Imprezie w sobotę, 29 czerwca towarzyszył upał, który zniechęcił część mieszkańców do udziału. Sporo osób pojawiło się po południu, kiedy słońce nieco się obniżyło, ale główne atrakcje już się zakończyły.

Jaki był Piknik IPA w Ropczycach? Gorący. - Pogoda była aż za dobra – mówi Zdzisław Kwiek, przewodniczący ropczyckiego regionu IPW. Szkoda, że atrakcji nie zobaczyło więcej osób, ale nie wszyscy odważyli się wyjść z dziećmi, kiedy termometry pokazywały 34 stopnie w cieniu.

Afrykański upał odstraszał

- Osoby, z którymi rozmawiałem, są bardzo zadowolone, a ja mam mieszane uczucia, bo liczyłem na trochę lepszą frekwencję – mówi Zdzisław Kwiek. Jak dodaje, żar z nieba spowodował, że dotarło też mniej motocykli i zabytkowych samochodów.

Ci, którzy dotarli na stadion, mieli sporo powodów do radości. Działo się na scenie przy małej trybunie ropczyckiego stadionu miejskiego jak i w kuluarach. Były pojazdy zabytkowe, policjanci na koniach, motocyklach. Licytacje ciekawych przedmiotów na rzecz chorego Krzysia.

Byli policjanci rozdali kilkaset odblasków, do tego słodycze i gadżety od sponsorów. - Mam nadzieję, że pozytywnym efektem będzie lepsza widoczność po zmroku dzieci i młodzieży. Odblaski powinny zrobić różnicę – mówi Kwiek.

Motocykliści, atrakcyjne stare radiowozy, zabytkowe, ale ciągle działające wozy strażackie, zjeżdżalnie dla dzieci. Strażacy, policjanci, harcerze i ratownik prowadzili pokazy.

Na scenie muzyka i taniec

Do tego muzyka na żywo w wykonaniu „Kowala” Michalika z Bieszczadów, uczniów Szkoły Muzycznej Yamaha.

- Mnie osobiście urzekł koncert dwóch 9-letnich dziewczynek spod Dębicy, Wiktorii Wawrzonek i Liliany Snuzik - Śliwa. Jestem pod wrażeniem ich głosów – mówi Zdzisław Kwiek i dodaje: - Udało się nam je zaprosić w ostatniej chwili.

Wystąpili też uczniowie SP w Skrzyszowie, ci sami, którzy nagrali swoją piosenkę w TVP oraz zatańczyli mali druhowie z OSP Chechły.

Do tego pyszności i napoje. Te ostatnie były szczególnie poszukiwane, kiedy żar lał się z nieba.

Raj dla dzieci

Najbardziej piknik mógł podobać się dzieciom, które okupowały dmuchane zjeżdżalnie, ale też stoiska, na których panie przemieniały z pomocą makijażu malców w postacie z bajek, superbohaterów.

Po watę cukrową, podobnie jak lemoniadę, ciągle stała kolejka – nic dziwnego, że maluchy mimo upału dawały radę. Martwili się jednak rodzice.

- Synek zjechał dwa razy ze zjeżdżalni i jest cały mokry – mówił pan Witek, który obserwował malca sam skryty przed słońcem w cieniu parasola.

 

Najbardziej dzieciaki były jednak zachwycone tym, co przygotowali członkowie Stowarzyszenia Perkun z Trześni i Centrum Kultury i Bibliotek z Kamionki - chodzi o poszukiwania ukrytych metalowych przedmiotów z pomocą wykrywaczy metali.

W mundurach na placu były tak wiele różnych grup, że trudno było się zorientować, kim są. Byli między innymi żołnierze z nieformalnej grupy stworzonej przez Podhalańczyków z Rzeszowa „Mundurowi pomagają dzieciom”.

To oni przywieźli maskotki, które rozdawali maluchom. Wojskowe Centrum Rekrutacji, członkowie Związku Strzeleckiego Strzelec – którzy przygotowali stanowisko, na którym można było strzelać z karabinków pneumatycznych.

Waldek pomaga

- Bardzo duży wkład w przygotowanie tej imprezy mieli sponsorzy. Zaangażowało się wielu biznesmenów z okolicy Ropczyc, ale też z dalsza – podkreśla Zdzisław Kwiek z IPA.

Jeden ze sponsorów, Waldemar Królikowski, już na początku sobotniej imprezy otrzymał wyjątkowe podziękowania. Chodzi o Medal 100-lecia Powstania Policji. - Pomaga naszemu oddziałowi ropczyckiemu IPA od lat zarówno osobiście, jak i za pośrednictwem kręgielni Laguna, której jest właścicielem – wyjaśnia Zdzisław Kwiek. To nie było jedyne wyróżnienie.

- Wnioskowałem też do polskich władz IPA o medale dla ludzi, którzy angażują się społecznie. Janusz Bukowski, nasz kolega z ropczyckiego IPA, dostał brązowy medal Krajowego Zarządu  IPA Sekcja Polska za wyróżniającą się działalność statutową – wyjaśnia Kwiek.

 

Szef ropczyckiej IPA podkreśla na koniec, że duży wkład w sobotni piknik i bezpieczeństwo miała młodzież. - Nieoceniona była pomoc uczniów klas mundurowych z Zespołu Szkół im. ks. dr. J. Zwierza w Ropczycach. Pomagali przy zabezpieczeniu zjeżdżalni i wielu innych atrakcji – podkreśla prezes Zdzisław Kwiek.

 

Ropczycki oddział IPA już teraz zaprasza na Piknik militarny zaplanowany na 1 września. - To będzie impreza z udziałem wszystkich służb mundurowych Podkarpacia, czyli wojska, Służby Więziennej, Straży Leśnej, Policji, Straży Granicznej. Zapowiada się, że we wrześniu będzie miła niespodzianka, mam na myśli zespół muzyczny z jednostki saperów z Niska – sygnalizuje Kwiek.

 

 

Miejsce zdarzenia mapa Ropczyce

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Źródło: IPA oddział Ropczyce Aktualizacja: 01/07/2024 17:03
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo reportergazeta.pl




Reklama
Wróć do