
W nocy z piątku na sobotę (14-15 czerwca) policjanci i strażacy poszukiwali w Kamionce 50-letniego mężczyzny. Na nogi postawionych zostało kilka zastępów ochotniczej i państwowej straży pożarnej, sprowadzono też policyjnego psa tropiącego.
Zaczęło się od zgłoszenia awantury domowej.
– Kiedy policjanci dojechali na miejsce, okazało się, że mężczyzna, którego dotyczyło zgłoszenie, oddalił się z domu – mówi st. sierż. Agnieszka Olszowy-Szydło z Komendy Powiatowej Policji w Ropczycach.
Nie było wiadomo, gdzie udał się 50-letni mieszkaniec gminy Ostrów, a ponieważ były obawy, że jego zdrowie lub życie może być zagrożone, rozpoczęto poszukiwania.
Policjantów, którzy do akcji wykorzystali psa tropiącego, w działaniach wsparli strażacy z Państwowej Straży Pożarnej w Ropczycach i z jednostek Ochotniczej Straży Pożarnej w Ostrowie, Ociece, Woli Ocieckiej, Skrzyszowie, Kamionce, Kozodrzy, a także w Bliźnie, którzy pojawili się quadem z przyczepą ratowniczą.
Przyjechali także członkowie Ochotniczej Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej z Zawadki Brzosteckiej.
Poszukiwania trwały kilka godzin. Około godz. 3 poszukiwany 50-latek sam wrócił do domu.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie