Reklama

Śmierć w curkowni Ropczyce

08/03/2012 08:54
ROPCZYCE♦ Policja pod nadzorem prokuratury prowadzi śledztwo w sprawie śmierci pracownika cukrowni w Ropczycach. Edward B., 55-letni mieszkaniec Ropczyc w poniedziałek nie wrócił do domu. We wtorek rano, po pytaniach żony w cukrowni rozpoczęto poszukiwania i znaleziono ciało w mieszalniku. To prostokątny zbiornik, który nie był ostatnio używany.
- Około 7:30 we wtorek mężczyznę znaleźli współpracownicy, powiadomieni przez żonę, zaniepokojoną faktem, że mąż nie wrócił z pracy – relacjonuje Dariusz Brzykowski, szef Prokuratury Rejonowej w Ropczycach i dodaje: - Żona dzwoniła do zakładu, wtedy wszczęto poszukiwania i w ten sposób natrafiono na zwłoki, które leżały w zbiorniku nazywanym mieszalnikiem. Sam zbiornik ma wysokość 2,5 metra. Prowadzi tam podest. Przedmiotem ustaleń jest sprawdzenie, jak mężczyzna się tam znalazł.
Po wstępnych oględzinach denata lekarz stwierdził urazy głowy. Prokurator zarządził sekcję zwłok, której celem jest ustalenie konkretnych obrażeń ciała, oraz mechanizmu ich powstania. Na razie prokuratura zdaje się nie wykluczać ani nieszczęśliwego wypadku, ani udziału osób trzecich.(...) Więcej przeczytasz w papierowym wydaniu Reporter Gazety

 

naj


Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo reportergazeta.pl




Reklama
Wróć do