
Do zderzenia dwóch samochodów doszło w czwartek, 8 sierpnia, około godz. 8:30, na drodze krajowej nr 94 w Ropczycach. W pobliżu skrzyżowania z ulicą Pałacową seat uderzył w iveco.
Jaka była przyczyna kolizji? – Z ustaleń policjantów pracujących na miejscu wynika, że kierowca seata nie zachował bezpiecznej odległości od poprzedzającego go iveco, wskutek czego doszło do zderzenia – wyjaśnia sierż. szt. Agnieszka Olszowy-Szydło, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Ropczycach.
Oba samochody jechały od strony Sędziszowa Małopolskiego w kierunku centrum Ropczyc. Jak ustalili funkcjonariusze, kierowca iveco zamierzał jednak skręcić w prawo, na ulicę Pałacową, z tego powodu zwolnił, a jadący za nim kierowca seata nie zdołał wyhamować i uderzył w tył poprzedzającego go pojazdu.
– Na miejscu pomocy medycznej udzielono kierującemu seatem, na szczęście nie odniósł on poważniejszych obrażeń ciała – dodaje st. sierż. Agnieszka Olszowy-Szydło.
Na miejsce zdarzenia przyjechali też strażacy zawodowi z jednostki ratowniczo-gaśniczej Państwowej Straży Pożarnej w Ropczycach oraz druhowie z jednostki OSP Ropczyce-Śródmieście. Przez pewien czas pas ruchu w kierunku Ropczyc był zablokowany i ruch odbywał się wahadłowo sąsiednim pasem.
Obaj kierowcy zostali przez policjantów poddaniu badaniu alkomatem. Urządzenie pokazało, że byli trzeźwi. Sprawca kolizji, czyli kierowca seata, został przez policję ukarany mandatem.
Brak zachowania odpowiedniego odstępu od poprzedzającego pojazdu był przyczyną innej kolizji, do której doszło również na drodze krajowej w Ropczycach, tyle tylko, że było to dzień wcześniej czyli w środę, 7 sierpnia. Do zdarzenia doszło około godz. 15:30.
– Na ulicy Rzeszowskiej doszło do kolizji z udziałem opla i bmw. Kierowca opla nie zachował bezpiecznej odległości od bmw, wskutek czego najechał na jego tył – mówi sierż. szt. Agnieszka Olszowy-Szydło.
Uczestnikom zdarzenia nic się nie stało. Kierujący obu samochodów byli trzeźwi. Na sprawcę kolizji – kierowcę opla – policjanci nałożyli mandat karny.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie