
Pas autostrady A4 w kierunku Rzeszowa w piątkowe popołudnie był częściowo zablokowany po kolizji dwóch samochodów. Auta zderzyły się około 16:30, mniej więcej kilometr przed zjazdem na Sędziszów Małopolski.
Dyżurny KP PSP w Ropczycach o 16:39 dostał zgłoszenie, że na autostradzie A4 nissan stoi na pasie zieleni. Zgłaszający informował, że nie ma osób poszkodowanych.
Podróżujący nie skarżyli się na żadne dolegliwości. Strażacy zabezpieczyli miejsce zderzenia.
Na miejscu okazało się, że uszkodzony nissan nie jest jedynym samochodem, który uczestniczył w zdarzeniu. Sprawą wyjaśnienia przebiegu i przyczyn kolizji zajęła się policja.
W sumie, by zminimalizować ryzyko dla podróżujących, zadysponowano aż 6 zastępów straży. Oprócz jednostek państwowych z Ropczyce i Dębicy, na miejsce kolizji ruszyły OSP Lubzina i OSP Ostrów.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie