
ROPCZYCE CHECHŁY ♦ W środę, 22 października półtoraroczny Karolek Bereś z ropczyckich Checheł wrócił do domu z niemieckiej kliniki. Chłopiec ma chore serduszko a Monachium przeszedł kolejną operację. Czuje się coraz lepiej.
Na początku października pisaliśmy w Reporterze o tym, że rodzice chłopca robią, co mogą by umożliwić mu normalne zdrowe życie. Karolka tuż po urodzeniu wykryto tak zwane przełożenie wielkich naczyń. Rozpoczęła się walka o życie i zdrowie dziecka. Marzenie o tym urzeczywistnia się dzięki desperacji rodziców, pomocy dobrych ludzi i wysokiej klasy specjalistom z dziedziny kardiochirurgii. W klinice w Monachium we wtorek 14 października chłopiec przeszedł pomyślnie zabieg poszerzenia tętnic. - Wszystko przebiegło pomyślnie, tak jak pan profesor zaplanował - mówi Jolanta Bereś, mama Karolka. Tym razem operacja nie była, aż tak skomplikowana jak pierwsza, którą wykonano tuż po urodzeniu chłopca.
nk
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie