Reklama

Golf stoczył się ze skarpy, kierowca nie żyje

10/03/2011 09:51

[caption id="attachment_2712" align="alignnone" width="300"]

Osobówkę po wypadnięciu z drogi zatrzymała ściana domu znajdującego się poniżej jezdni. FOTO: R.BERDO[/caption]

ŁĄCZKI KUCHARSKIE♦ W szpitalu 5 marca zmarł 23 – letni kierowca vw golfa. Trafiła tam w ciężkim stanie po wypadku, do którego doszło tego samego dnia w Łączkach Kucharskich. Prokuratura Rejonowa w Ropczycach w tej sprawie wszczęła 7 marca śledztwo.


Wypadek miał miejsce około godziny 20:00. Według wstępnych ustaleń osobowy vw na łuku drogi wypadł na pobocze, a następnie stoczył się do skarpy. - Wstępne czynności na miejscu wskazują, że kierowca zjechał z drogi sam, procedura wymaga jednak w przypadku śmierci przeprowadzić bardzo szczegółowe postępowanie i wykluczyć udział innego uczestnika ruchu – wyjasnia Janusz Nyzio, szef ropczyckiej prokuratury.

 

naj






Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo reportergazeta.pl




Reklama
Wróć do