
Siatkarze Extransu Sędziszów przegrali we własnej hali z Kęczaninem Kęty. Mecz "zamknął" się w czterech setach.
Sędziszowska drużyna przegrała premierową odsłonę, ale pokazała klasę w drugiej partii. W trzecim secie więcej do powiedzenia mieli goście i wytrzymali też próbę nerwów w wyrównanej końcówce czwartego seta.
- Szkoda nam tego meczu. Był do wygrania, ale czegoś zabrakło - żałował Patryk Polek, kapitan Extransu.
Nasz zespół kilka kolejek temu stracił szansę na awanse na walkę o awans. Teraz pozostaje mu bronić szóstej pozycji. Obecnie dwa punkty do Extransu tracą Błękitni Ropczyce.
Extrans Sędziszów - Kęczanin Kęty 1:3 (23:25, 25:22, 20:25, 24:26)
Extrans: Polek, Bilski, Perłowski, Marciniak, Starzec, Kotyla - Szczęch (libero) oraz Kozłowski, Świeczka, Grendysa, S. Nowak.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!