Reklama

Drzewa rozbiły dom

11/06/2010 07:30

[caption id="attachment_2162" align="alignnone" width="300"]

Pan Zdzisław Koza, syn pani Janiny nadal nie może uwierzyć w to co się stało. Chciałby jak najszybciej odbudować zniszczony dom, póki co trzeba czekać aż grunt obeschnie. FOTO: B.ŁACH[/caption]

 

ZAGORZYCE DOLNE♦ W dom pani Janiny Kozy z Zagorzyc Dolnych, podczas czwartkowej nawałnicy 3 czerwca runęły 4 drzewa. Osuwisko oderwało się od zbocza nad drogą prowadzącą do Podlasku. Według relacji mieszkańców, drzewa sunęły na stojąco w dół i z hukiem wbiły się w ściany budynku. Właścicielka cudem uszła z życiem. Do tej pory drzew nie udało się usunąć, jest zbyt mokro. Nadzór budowlany, stwierdził, że dom nadaje się do zamieszkania.



Częściowo zrujnowany dom pani Janiny Kozy stoi nad rzeką Budzisz. Jednak tragedii nie spowodowały wezbrane wody potoku. To woda, która spływała z góry, oberwała skarpę z drzewami. - Ta tragedia wydarzyła się już po burzy około godziny 20. Woda szła z góry i zabrał drzewa rosnące przy skarpie – relacjonuje Małgorzata, której dom sąsiaduje ze zniszczonym budynkiem. - To był moment, trwało to zaledwie kilka chwil, to były sekundy. Jak wspomina drzewa sunęły z niesamowitą prędkością, towarzyszył temu niesamowity huk. - To tak jakby tuż obok jechał pociąg pospieszny – wyjaśnia Małgorzata, na chwilę urywa, po czym kończy: - Tak do tego mogę porównać ten dźwięk, trudno to opisać, drzewa sunęły na stojąco.(...) Więcej przeczytasz w papierowym wydaniu Reporter Gazety.

 

 

lika

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo reportergazeta.pl




Reklama
Wróć do