
Dawid Kaszuba z Bystrzycy ma za sobą występ w letnich mistrzostwach Polski w skokach narciarskich. - Zdobyłem kolejne cenne doświadczenia - podkreśla.
Na Średniej Krokwi w Zakopanem odbyły się letnie mistrzostwa Polski seniorów w skokach narciarskich. Uczestniczył w nich zawodnik z Bystrzycy, Dawid Kaszuba. Do konkursu głównego, niestety, nie udało mu się przebić, odpadł w kwalifikacjach.
- Mój start oceniam jako dosyć dobry. Przygotowałem się na tyle, na ile mogłem. Wiadomo, że pozostaje jakiś niedosyt, ale zebrałem kolejne doświadczenia - zaznacza reprezentant Sokoła Zagórz.
- Warunki do skakania były doskonałe: wiatr zbytnio nie przeszkadzał, było ciepło, skocznia świetnie przygotowana - kontynuuje Dawid.
- Skakaliśmy na igielicie, jednak tory już były lodowe, takie jak w zimie. Uważam, że to bardzo dobre połączenie, ponieważ lądowanie na igielicie jest bezpieczniejsze, a na torach lodowych lepiej się jedzie niż na „letnich”, gdzie brak wody może skoczka „przytrzymać”. Wolę skakać na igielicie właśnie dlatego, że jest bezpieczniejszy.
W Zakopanem zobaczyliśmy całą krajową czołówkę. Mistrzowski tytuł „wyskakał” Dawid Kubacki. Na dwóch pozostałych stopniach podium stanęli Piotr Żyła i Stefan Hula. Trzykrotny złoty medalista olimpijski Kamil Stoch zajął dopiero siódme miejsce.
- To super, że mogę rywalizować z tak znakomitymi zawodnikami - mówi Dawid Kaszuba. - Jest szansa podglądnąć ich technikę skoku i się na tym wzorować. Czasem jest też możliwość, żeby po prostu chwilę porozmawiać, przywitać się czy „przybić piątkę”.
Parę dni po mistrzostwach Polski Dawid brał udział w zawodach w niemieckim Spitzkunnersdorf. Na obiekcie o punkcie konstrukcyjnym K-40 oddał skoki na odległość 39 i 40 metrów i wygrał zmagania o Nocny Puchar.
- Będzie jeszcze okazja poskakać na zawodach w Niemczech, na igielicie. Chcę dobrze zakończyć sezon letni. Głównym celem są jednak zimowe mistrzostwa Polski i zimowe mistrzostwa świata weteranów. Te drugie odbędą się w marcu, w Zakopanem - informuje Kaszuba.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!