Reklama

Dachowanie i śmierć kierowcy, córeczka przeżyła

08/08/2013 09:09

[caption id="attachment_3252" align="alignnone" width="500"]

Wypadek wywołał poruszenie, wśród mieszkańców Krzywej, Olchowej i Kawęczyna. Doszło do niego u zbiegu tych trzech miejscowości. W miejscu, gdzie auto zjechało do rowu codziennie palą się znicze. FOTO: K.IGNAS[/caption]

 

OLCHOWA♦ Śmierć na miejscu poniósł 34-letni kierowca opla. Samochód, który prowadził, zjechał z nieustalonych przyczyn z drogi powiatowej w Olchowej i dachował. Do szpitala trafiła tymczasem 3–letnia córeczka, która jechała zapięta w foteliku dla dzieci. W piątek, 2 sierpnia tuż po wypadku na stronie internetowej policji pojawiła się informacja dotycząca dziecka: „(…) nie ma obrażeń, które zagrażałyby jej życiu”.

 

 

Do wypadku doszło około 10:30. - Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący oplem astrą na prostym odcinku drogi, jadąc od strony miejscowości Krzywa, w kierunku drogi krajowej nr 4, stracił panowanie nad pojazdem, wjechał do przydrożnego rowu, gdzie dachował – relacjonują policjanci na swojej stronie internetowej. Z tyłu w samochodzie, zapięta w foteliku, jechała 3-letnia córka mężczyzny.(...) Więcej przeczytasz w papierowym wydaniu Reporter Gazety

 

 

 

naj


Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo reportergazeta.pl




Reklama
Wróć do