
SĘDZISZÓW MŁP., ZAGORZYCE♦ Pan Józef, 60-letni mieszkaniec Zagorzyc uważa, że nie został przyjęty jak należy, kiedy zgłosił się z silnym bólem pleców do sędziszowskiej przychodni. Było po 16:00, chirurg odmówił mu przyjęcia, wyjaśniając, że zajmuje się tylko osobami z wypadków. Lekarz POZ z przychodni również odesłał go z kwitkiem, bo nie jest jego lekarzem rodzinnym. Panu Józefowi poradził, by poczekał jeszcze godzinę i pojechał do Ropczyc, bo o 18:00 rozpocznie się tam dyżur lekarza, który mu pomoże.
naj
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie