Reklama

Rygiel atakuje, Wajda się broni

12/11/2009 09:11

 

[caption id="attachment_1104" align="alignnone" width="300"]

Tamy i poldery mają zatrzymać wodę na dopływach Wielopolki, tak by nie powstała fala powodziowa, podobna do tej, jaka zalała dolinę rzeki w czerwcu tego roku (na zdjęciu powódź w Gliniku) i zniszczyła Ropczyce. FOTO: W.NAJA[/caption]

 

CAŁY POWIAT♦ Wiesław Rygiel, pochodzący z Ropczyc doradca wojewody do spraw infrastruktury uważa, że podległe Marszałkowi Województwa Podkarpackiego służby zmarnowały szansę na opracowanie w tym roku projektów budowlanych dla któregoś ze zbiorników retencyjnych w powiecie ropczycko – sędziszowskim. Podległy marszałkowi zarząd melioracji zapewnia tymczasem, że przygotowania do budowy trwają, a pieniędzy nie można było wykorzystać w tym roku ze względu na procedury przetargowe.



Po rozstrzygnięciu 10 przetargów między marcem i połową września Wojewódzkiemu Zarządowi Melioracji i Urządzeń Wodnych zostało w sumie 35 milionów złotych. Zdaniem Wiesława Rygla, Urząd Marszałkowski źle zarządzał oszczędnościami (w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podkarpackiego) i teraz musi oddać do Warszawy ponad 10 i pół miliona złotych, które województwo dostało od rządu jako pieniądze towarzyszące środkom unijnym.(...) Więcej przeczytasz w papierowym wydaniu Reporter Gazety

 

 

naj

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo reportergazeta.pl




Reklama
Wróć do