Reklama

Walka z autyzmem: Bożena Gąsior publikuje książkę o historii syna

Na rynku wydawniczym ukazała się właśnie nowa książka – „Przez labirynt autyzmu: droga matki i dziecka ku samowyrażeniu” autorstwa pochodzącej z Brzezin Bożeny Gąsior. W publikacji autorka dzieli się swoimi doświadczeniami oraz opisuje niezwykłą historię swojego syna Miłosza, który został pianistą pomimo tego, że jest osobą z autyzmem. Już w niedzielę, 18 sierpnia, w sali widowiskowej Gminnego Ośrodka Kultury i Wypoczynku w Wielopolu Skrzyńskim odbędzie się wieczór autorski Bożeny Gąsior, a także będzie można posłuchać koncertu jej syna Miłosza.

Bolesna diagnoza

Bożena Gąsior od 23 lat wraz z rodziną mieszka w Tampie na Florydzie. Wyjechała tam ze względu na pracę męża, który jest programistą komputerowym. Sama uczy języka niemieckiego i angielskiego na Uniwersytecie w Tampie oraz w Saint Petersburg College. Kiedy jej młodszy syn Miłosz miał 2,5 roku, zdiagnozowano u niego autyzm w stopniu średnim do ciężkiego. Dla rodziców chłopca to był szok, jeden z najtrudniejszych momentów w życiu. Nie załamali się jednak, tylko zaczęli robić wszystko, żeby zapewnić synowi jak najlepszy los.

Napisała książkę

– Od momentu diagnozy mojego syna podjęłam heroiczną walkę o jego rozwój i przyszłość. Osobiste przeżycia i doświadczenia sprawiły, że stałam się zagorzałą zwolenniczką społeczności borykającej się z niepełnosprawnościami oraz ich najbliższych, czego wyrazem jest książka „I Heard the Light”, którą wydałam w języku angielskim w listopadzie 2023 roku. Dzieląc się własną historią, chcę jednocześnie pokazać, że nie warto się poddawać, a niepełnosprawność nie musi oznaczać wykluczenia – wyznaje Bożena Gąsior.

„Przez labirynt autyzmu: droga matki i dziecka ku samowyrażeniu” to polskojęzyczna wersja książki Bożeny Gąsior. Publikacja wydana przez wydawnictwo Oficyna Wydawnicza ABA w Warszawie ukazała się kilka dni temu. Autorka swoją książką chce dać nadzieję innym rodzicom, pokazać, że nie warto się poddawać, a niepełnosprawność nie musi oznaczać wykluczenia. Do napisania książki nakłonił Bożenę Gąsior Mark Schoenfeld, producent na Broadway’u, którego spotkała na międzynarodowym lotnisku w Tampie. Było to podczas występu jej syna Miłosza, który grał tam jako „Osoba Inspirująca 2022”. To tytuł nadawany przez Help Us Gather, organizację non-profit z siedzibą na Florydzie, której misją jest promowanie inkluzji i poprawa jakości życia osób z niepełnosprawnościami.

Zapisał się w historii

Dzięki swojej ciężkiej pracy i ogromnemu wsparciu rodziny Miłosz Gąsior może się poszczycić wyjątkowymi osiągnięciami w grze na fortepianie. Zapisał się do historii kończąc liceum muzyczne jako pierwszy uczeń fortepianu z autyzmem w 35-letniej historii szkoły Pinellas County Center for the Arts. Wybrano go „Osobą inspirującą 2022”, a w czerwcu 2024 został stypendystą Fundacji Flutie założonej przez gracza futbolu amerykańskiego, którego syn też ma autyzm. Miłosz jest też laureatem „Young Performer 2024” w stanie Floryda, a także wystąpił 10 kwietnia br. ze swoją mamą na deskach teatru Palladium w St. Petersburgu na Florydzie podczas jej prezentacji TEDx i otrzymał owacje na stojąco.

Przyjeżdża do Polski

Miłosz wielokrotnie występował w Polsce. Dwa największe koncerty odbyły się w Ropczycach w 2022 roku i w Krakowie w 2023 roku. Brał również udział w koncercie w Przemyślu w 2022 roku na uroczystym otwarciu „Podkarpackiego festiwalu osób wyjątkowych”.

Organizowane przez Gminny Ośrodek Kultury i Wypoczynku w Wielopolu Skrzyńskim oraz Warsztat Terapii Zajęciowej w Wielopolu Skrzyńskim spotkanie z Bożeną Gąsior i jej synem Miłoszem rozpocznie się w domu kultury w niedzielę, 18 sierpnia, o godzinie 17:00. Wstęp na wydarzenie jest bezpłatny. Podczas spotkania będzie można kupić książkę „Przez labirynt autyzmu: droga matki i dziecka ku samowyrażeniu”.

Miejsce zdarzenia mapa Ropczyce

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo reportergazeta.pl




Reklama
Wróć do