
Wracałem ostatnio wieczorem, samochodem do domu. W Czarnej Sędziszowskiej na pustym skrzyżowaniu zatrzymał mnie patrol policji, przedstawili się, że są z Rzeszowa. Okazało się, że spaliły się mi żarówki postojowe i od tablicy.
Dostałem pouczenie, choć bałem się, że będzie mandacik. Bardzo przy okazji dziękuję panom policjantom za wyrozumiałość – żaróweczki już wymienione. Przy okazji oczywiście dobrych kilka minut sprawdzano moje dokumenty, a ja tak sobie siedziałem samotnie w aucie i się zastanawiałem, dlaczego właściwie wieczorem w poniedziałek patrol policji czai się przy plebanii w jakiejś wsi pod Sędziszowem. Tym bardziej to było dziwne, że ruch tu był zawrotny - tak po 22:00 musiało przejeżdżać jakieś 6 samochodów na godzinę. No i po co tam policja? Może czekali na śmiertelnie groźnych kierowców rowerów? Tak mi to przyszło do głowy, bo w ostatni weekend na 10 zatrzymanych kierowców na podwójnym gazie w powiecie, aż 8 stanowili rowerzyści. To niewątpliwie sukces policji. Drogówka musiała się zapewne napracować w pocie czoła.
Nie żebym się czepiał, ale ta sama drogówka jakoś nie interweniuje w piątek na ulicy Solidarności w Sędziszowie (czyli koło targowiska), kiedy na środku powiatowej drogi parkuje chłop polonezem z przyczepką zładowaną pszenicą i ma gdzieś, że spowodował korek. Taki tam koreczek, który stoi na przejeździe kolejowym z jednej strony i w okolicach kościoła z drugiej. O innych wykroczeniach drogowych tam popełnianych nie wspomnę.
I tak dochodzę do wniosku, że być może nie ma ich pod targowiskiem, bo co, by to była za sztuka udrożnić tamtą drogę? Policja szuka za pewne wyzwań i dlatego stoi w nocy na pustej drodze, gdzie nie jest tak łatwo o drogowego przestępcę. Dzięki tym trudom i jakże ważnej społecznie pracy nasi policjanci są wyjątkowi. Na przykład w takiej Wielkiej Brytanii, gdzie w sumie byłem jakiś rok żaden policjant nigdy nie sprawdzał auta, którym jechałem ja, czy ktokolwiek z moich znajomych. Straszne lenie, nie to co nasi – w tym roku trzymali mnie już cztery razy, a do grudnia jeszcze mogą ho ho...
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie