Reklama

Kto rozwiąże problem studni w Gnojnicy?

25/02/2010 08:08

[caption id="attachment_1634" align="alignnone" width="300"]

Jak mówi sołtys Gnojnicy Dolnej Jerzy Charchut, jeszcze nie zdarzył się żaden wypadek przez to, że studnia znajduje się w pasie drogi. Jednak tegoroczne obfite opady śniegu zasypały betonowy krąg, powodując, że stał się praktycznie niewidoczny dla przejeżdżających kierowców. FOTO: K.IGNAS[/caption]

GNOJNICA DOLNA♦ Do dziś nie wiadomo, kto zajmie się sprawą studni w Gnojnicy Dolnej, która znajduje się w pasie drogi powiatowej w pobliżu szkoły. (O sprawie pisaliśmy w 4 numerze Reportera). Wicestarosta Stanisław Ziemiński zadecydował, że problem ma rozwiązać gmina Ropczyce wspólnie z mieszkańcami, a gmina odbija piłeczkę, wskazując, że to studnia przy drodze powiatowej i to zarządca powinien się zająć problemem.


Jak mówią kierowcy, którzy przejeżdżają przez Gnojnicę Dolną, betonowa studnia jest nieoznakowana i wystarczy chwila nieuwagi, by spowodować wypadek. Jak powiedział wicestarosta Stanisław Ziemiński sprawą miał się zająć ropczycki magistrat w porozumieniu z mieszkańcami Gnojnicy Dolnej, którzy czerpią z niej wodę. Tymczasem Wojciech Róg, kierownik Referatu Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w UM w Ropczycach twierdzi, że to w interesie starostwa leży rozwiązanie problemu studni. (...) Więcej przeczytasz w papierowym wydaniu Reporter Gazety

lika

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo reportergazeta.pl




Reklama
Wróć do