Reklama

Jedni wracają, inni przyjmą rodziny

20/12/2012 09:25

[caption id="attachment_3121" align="alignnone" width="300"]

Podróż autokarem jest długa i męcząca, ale chęć spędzenia świąt z rodziną jest o wiele silniejsza. FOTO: D.KIEŁEK[/caption]

 

 

CAŁY POWIAT♦ Na Święta Bożego Narodzenia wielu pracujących za granicą mieszkańców powiatu wraca, by z bliskimi zasiąść do Wigilii. Ale od niedawna widać też coraz częściej inne zjawisko. Rodziny z Polski jadą na święta do bliskich za granicę.

- Sezon na powroty trwa od 1 do 24 grudnia. W wigilijny wieczór na dworzec do Ropczyc wjeżdża ostatni autobus z zagranicy. Równie dużo ludzi wyjeżdża na święta do swoich rodzin, bo ci nie dostali urlopu i boją się stracić pracę - mówi Mariusz Siewierski z biura podróży Batory w Ropczycach. Jego zdaniem Polacy szanują pracę, ze względu na wysokie bezrobocie w całej Europie. Obserwuje, że teraz z tego powodu coraz częściej całe rodziny wyjeżdżają do swoich bliskich, którzy są za granicą. Ci, którym udało się wyrwać tylko na krótko, w ropczyckim biurze rezerwowali pierwsze powroty już na drugi dzień świąt. (...) Więcej przeczytasz w papierowym wydaniu Reporter Gazety

 

 

 

 

naj

 

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo reportergazeta.pl




Reklama
Wróć do