
ROPCZYCE♦ Państwowy Inspektorat Pracy po kontrolach w ropczyckim ZOZ-ie uznał, że placówka choć nie łamie przepisów, to niektóre praktyki przez nią stosowane grożą zdrowiu, a nawet życiu pacjentów. Inspektorzy mają na myśli „maratony” pracowników, czyli dyżury trwające po kilkadziesiąt godzin. ZOZ znalazł lukę w prawie, która pozwala lekarzom i personelowi przebywać w pracy nawet 24 godziny bez przerwy.
naj
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie