Zioła i kosmetyki prosto z łąki  

Panie z KGW Brzyzna po niedzielnym szkoleniu potrafią same zrobić peeling do ciała, sól do kąpieli a nawet  krem. Wszystko na bazie ziół i naturalnych dostępnych składników. Przeszkoliła je Agata Kwaśna-Nowak, lubelska zielarka i promotorka naturalnych kosmetyków.

(…) wspaniałe grupy kobiet uczyły się powrotu do natury w naszym codziennym życiu.  Warsztaty zielarskie i warsztaty kosmetyki naturalnej w pięknym regionie Polski za nami –  tak  Agata Kwaśna – Nowak – podsumowała niedzielne szkolenie w KGW Brzyzna na swoim profilu facebookowym.

Na zaproszenie gospodyń wiejskich z Brzyznej zielarka przeprowadziła swoje autorskie warsztaty ”Z Naturą Mi Do Twarzy”. Bazą do wykonania kosmetyków były suszone kwiaty róży, nagietka, i rumianku, a także świeże rozmaryn i mięta. Wnioski z niedzielnego spotkania? Kosmetyki naturalne nie muszą być drogie. Kluczem jest prostota i szukanie składników w otoczeniu. Co więcej,  proste składy potrafią zaskoczyć skutecznością i tym, jak reaguje na nie skóra.

– Nauczyłyśmy się czegoś nowego i pani Agata zaszczepiła w nas ochotę na pozyskiwanie ziół, które rosną wokół nas i wykorzystywanie ich na co dzień w domu – mówi Dorota Przypek – Ochab, przewodnicząca Stowarzyszenia KGW Brzyzna w Ropczycach.

W drugiej części warsztatów było szkolenie zielarskie. Zioła i rośliny użytkowe, które można znaleźć na łące gospodynie uczyły się nie tylko nazywać i rozpoznawać ale też stosować.  – Zaskoczyło mnie, że kwiat koniczny czerwonej jest cennym ziołem kobiecym zawierającym dużo fito estrogenów. Warto te kwiaty zasuszyć na zimę i pić herbatki na ich bazie. Koniczyna jest świetna w okresie menopauzy, pomaga poradzić sobie też z osteoporozą. Co ciekawe poprawia też nastrój i niweluje objawy zmęczenia – mówi Dorota Przypek – Ochab.

Zajęcia dofinansowała Gmina Ropczyce.