nr 15

Nowy Reporter. Pasja zwyczajnych ludzi i uzupełnienie zarzutów w sprawie śmierci Marka

Już od samego rana w sklepach w całym powiecie czeka na Was większe, 32-stronicowe wielkanocne wydanie Reportera. Co znajdziecie w tym tygodniu w gazecie?

Pasja w wykonaniu zwykłych ludzi

Skoro wielkimi krokami zbliża się Wielkanoc, to i nasz główny temat musi być wielkanocny. Zaglądamy więc do Wielopola, gdzie na deskach tamtejszego domu kultury wystawiona została „Pasja”. W biblijne postacie nie wcielili się jednak aktorzy, ale lokalni mieszkańcy. Jezusa grał student, rolę Piłata przyjął pracownik fabryki oponiarskiej, a w osobie św. Piotra można było zobaczyć sołtysa.

Były zakłady na „złamanie” stróżującego przy grobie strażaka

Andrzej Cierpiał (na zdjęciu), prezes OSP Lubzina opowiada nam o tradycji straży grobowej we wsi. Zdradza również z czym taka warta się wiąże, czy trzeba do niej trenować. I czy stojącym przy grobie Chrystusa strażakom zawsze udaje się zachować kamienną posturę oraz powagę.

News will be here

Marka będzie traktowana jako zbrodnia

Prokuratura i policja mają kolejne ustalenia w sprawie głośnej śmierci Marka G., która wstrząsnęła Ropczycami pod koniec roku. Za sprawą m.in. opinii sądowo-lekarskiej z Krakowa, śledczy podnieśli dla jednego z podejrzanych, Andrzeja L., kwalifikację zarzuconego mu czynu. Teraz, 36-latek będzie odpowiadał za zbrodnię. A co za tym idzie, grozi mu większa odsiadka. Sama prokuratura chce też przedłużyć mężczyźnie areszt tymczasowy.

Nie palimy się, by podać władzom czym palimy

Centralna Ewidencja Emisyjności Budynków. Tak nazywa się rejestr do którego, zgodnie z przepisami prawa mamy wpisać jakie jest źródło ciepła w naszych domach. Czasu jest coraz mniej, bo powinniśmy to zrobić do końca czerwca. Tymczasem w naszym powiecie – podobnie zresztą jak i w całej Polsce – z wpisywaniem budynków do ewidencji idzie jak po grudzie. Dość powiedzieć, że najlepsze pod tym względem Iwierzyce mają złożone na razie tylko 40 procent deklaracji. W samej gminie szykują się za to do kontroli, czym palimy w piecu.

W nowym numerze sprawdzamy też skąd wzięła się tradycja oblewania wodą na wielkanocny poniedziałek. Piszemy także o drodze dziurawej jak sito, która spędza sen z powiek kierowcom w Borku Małym i Kozodrzy. No i zaglądamy na rozsiane po całym powiecie jarmarki wielkanocne. Sport to niestety kolejne smutne doniesienia o formie piłkarzy Błękitnych.

Jeśli macie zbyt dużo wielkanocnych obowiązków, by wyrwać się do sklepu po naszą gazetę, to pamiętajcie, że Reportera możecie kupić też wygodnie (i taniej!) w wersji elektronicznej. Wystarczy wejść TUTAJ