Nie każdy senior dostanie opaskę bezpieczeństwa  

Przed świętami wielkanocnymi radni w Wielopolu Skrzyńskim i Sędziszowie Małopolskim przyjęli do realizacji w swoich gminach program osłonowy „Korpus Wsparcia Seniorów”. Jednym z jego elementów jest wyposażenie starszych osób w tzw. opaski bezpieczeństwa, ułatwiające wezwanie  pomocy w razie nieszczęścia. Urządzeń nie wystarczy jednak dla wszystkich chętnych mieszkańców.

Korpus wsparcia ma na celu zapewnienie lepszej opieki osobom w wieku 65 lat i więcej. Składa się z dwóch modułów. Pierwszy polega na zaangażowaniu wolontariuszy w pomoc przy codziennych czynnościach, jak np. robienie zakupów, spacery, ale także umawiania wizyt lekarskich i dowożenie na nie.

Opaska wezwie pomoc

Drugi moduł to tzw. opieka na odległość dzięki opasce bezpieczeństwa. Opaska jest urządzeniem, które zakłada się jak zegarek. Musi ona być wyposażona przynajmniej w trzy z kilku funkcji: przycisk bezpieczeństwa, detektor upadku, czujnik zdjęcia opaski, lokalizator GPS, funkcje umożliwiające komunikowanie się z centrum obsługi i opiekunami, funkcje monitorujące podstawowe czynności życiowe jak puls i saturacja. W przypadku, gdyby z użytkownikiem opaski działo się coś niepokojącego, sygnał przekazywany jest do centrum pomocy. Po odebraniu zgłoszenia dyspozytor, w zależności od sytuacji, może np. wysłać na miejsce karetkę pogotowia albo powiadomić rodzinę, sąsiadów czy opiekunów.

Dostali tylko jedną dziesiątą

W gminie Wielopole Skrzyńskie zainteresowanie opaskami było bardzo duże. Tamtejszy ośrodek pomocy społecznej ocenił, że aby zaspokoić potrzeby mieszkańców będzie potrzebował ponad 200 tys. zł i ubiegał się o takie pieniądze z rządowego Funduszu Przeciwdziałania Covid-19, z którego finansowany jest „Korpus Wsparcia Seniorów”. – Dostaliśmy jedną dziesiątą tej kwoty. Teraz będziemy dokładnie weryfikować zgłoszenia i przekazywać opaski osobom samotnym i takim, które rzeczywiście mają problemy zdrowotne, a nie każdemu seniorowi 65 plus – poinformowała Bożena Rogińska-Olech, kierownik Gminnego Ośrodka Pomocy-Społecznej w Wielopolu Skrzyńskim.

Za najdroższą trzeba zapłacić 800 zł

Mniej pieniędzy niż wynoszą potrzeby przyznano także dla Sędziszowa Małopolskiego, który wnioskował o 100 opasek, a pieniędzy wystarczy na ponad połowę tej puli, chociaż zależy to jeszcze od firmy, która zostanie wybrana na dostawcę. – Najlepsza opaska, ale jednocześnie najdroższa, kosztuje około 800 zł i do tego trzeba jeszcze doliczyć miesięczny abonament. Nam przyznano 86,9 tys. zł, z czego na moduł drugi możemy wydać ponad 65 tys. zł, więc gdybyśmy wybrali tę najdroższą opcję, to pieniędzy wystarczy na około 60 opasek – wyjaśnia Grzegorz Wszołek, dyrektor Miejsko-Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Sędziszowie Małopolskim. To oznacza, że także w gminie Sędziszów Małopolski konieczna będzie weryfikacja zgłoszeń. Dyrektor MGOPS tłumaczy, że w pierwszej kolejności opaski będą przekazywane osobom samotnym.