extr-net

2 liga siatkówki. Błękitni Ropczyce gonią Extrans Sędziszów

To, co wydawało się mało prawdopodobne na starcie ligi, teraz staje się realne. Ropczycki zespół zbliża się do ekipy z Sędziszowa Małopolskiego. Do zakończenia fazy zasadniczej zostały trzy kolejki. Błękitni mają jeszcze zaległy mecz z Hutnikiem-Wandą Kraków. Ropczycki zespół zbliżył się do Extransu na dwa punkty.

Extrans ostatnio mierzył się z mocnym rywalem z Kęt. Sędziszowska drużyna przegrała premierową odsłonę, ale pokazała klasę w drugiej partii. W trzecim secie więcej do powiedzenia mieli goście i wytrzymali też próbę nerwów w wyrównanej końcówce czwartego seta. – Szkoda nam tego meczu. Był do wygrania, ale czegoś zabrakło – żałował Patryk Polek, kapitan Extransu.

– Mecz z Kętami to mecz błędów zarówno, po jednej jak i drugiej stronie siatki. To był kolejny mecz, w którym tracimy seriami punkty i później musimy gonić przeciwnika – żałował Damian Wyszyński, statystyk naszej drużyny. – O tyle o ile udało nam się w tym meczu gonić rywala i końcówki setów były wyrównane co widać po wynikach w poszczególnych setach o tyle dało to na pewno przeciwnikowi przewagę mentalną czy po prostu pewność siebie. Inaczej wygląda gra, gdy gonimy wynik, a inaczej gdy prowadzimy – podkreśla Wyszyński.

News will be here

Przed naszym zespołem wyjątkowo trudny mecz z Karpatami. – W meczu z Krosnem musimy wyjść bardziej skupieni. Nie możemy sobie pozwolić na odskakiwanie przeciwnika o kilka punktów. Jeżeli poprawimy jeszcze grę na kontrze, w której ostatnio zdobywaliśmy punkt na cztery próby to będziemy w stanie sprawić niespodziankę. Chcemy odczarować przeciwnika z Krosna, z którym od jakiegoś czasu nie możemy wygrać – zapowiada statystyk Extransu.

– W pierwszym meczu w tym sezonie było bardzo blisko, prowadziliśmy w meczu, ale niestety ostatecznie przegraliśmy zdobywając tylko punkt. Liczę na to że w tym meczu uda nam się przełamać i osłodzić tą końcówkę ciężkiego sezonu – podsumowuje Wyszyński.

Błękitni nie mają łatwego terminarza, ale rozegrają nie trzy, ale jeszcze cztery mecze. W ostatnią sobotę pokonali w derbach Kępę Dębica. Z powodu gorączki nie mógł zagrać libero Dominik Bodziak. Zastąpił go… trener Maciej Cebula. Możliwość pokazania się na poziomie drugiej ligi miał Konrad Kubik. – Konrad to fajny chłopak, ale jeszcze młody i jednak na derby trochę się obawiałem go wystawić. Tym bardziej, że nie trenował z nami przez cały tydzień. Była opcja żeby Bartek Kozek albo Maciek Opiela zagrali na libero, ale nie chciałem tracić możliwości zmiany. Wiec sam spróbowałem  zagrać. Delikatnie czasami z chłopakami się ruszam na treningach, więc się nie obawiałem. Rywale nie obciążali mnie zagrywką, nic nie popsułem – podkreśla Cebula.

Błękitni na przestrzeni całego sezonu zrobili spore postępy. Przekonał się o tym zespół z Dębicy. – Jestem mega zadowolony z tego, że narzucaliśmy nareszcie swój styl  gry. To czego nam wcześniej brakowało. Nie dopasowaliśmy się do nich, tylko graliśmy swoje, konsekwentnie. Spodziewałem się walki i taka była. Pomimo wyników mecz był trudny. Pokazał to drugi set. Prowadziliśmy 17:12 a jednak przegraliśmy. Nie można było ani na moment stracić koncentracji – podsumował Cebula.

Tak było w ostatniej kolejce (12/13 marca)

Extrans Sędziszów Młp. – Kęczanin Kęty 1:3 (23:25, 25:22, 20:25, 24:26)

Extrans: Polek, Bilski, Perłowski, Marciniak, Starzec, Kotyla – Szczęch (libero) oraz Kozłowski, Świeczka, Grendysa, S. Nowak.

Błękitni Ropczyce – MOSiR Dębica 3:1 (25:14, 23:25, 25:16, 25:15)

Błękitni: Libucha, Roque de Oliveira, Paszek, Opiela, Polanski, Pękala – Cebula (libero)

POZOSTAŁE WYNIKI: MOSiR Jasło – Karpaty Krosno 3:2 (25:21, 23:25, 25:19, 18:25, 15:11); AT Jastrzębskiego Węgla – AKS Rzeszów 3:0 (25:16, 31:29, 25:18); Będzin II – Tychy 1:3 (14:25, 25:23, 20:25, 21:25); Hutnik-Wanda Kraków – Andrychów 1:3 (23:25, 25:19, 23:25, 23:25); Volley Rybnik – Jaworzno 2:3 (25:18, 24:26, 25:21, 11:25, 12:15).

W tabeli Extrans zajmuje szóste miejsce (33 punkty), a Błękitni siódme (31 oczek).

W najbliższej kolejce (19 marca): Karpaty – Extrans (s. 16), AKS – Błękitni (s. 16).